George McJunkin i odkrycie, które zmieniło amerykańską archeologię
27 sierpnia 1908 roku, małe miasteczko Folsom (populacja ~250) w północnym Nowym Meksyku został uderzony przez chmurę i zalany gwałtownym i ulewnym deszczem. Burza ta spowodowała jedne z najgorszych powodzi, jakie kiedykolwiek zanotowano w tym rejonie. Relacje z pierwszej ręki w gazetach opisują wstrząsającą noc: woda gwałtownie pędziła ulicami, zalewając domy i firmy, gdy ludzie trzymali się mebli i wspinali się na dachy, aby zachować bezpieczeństwo. Zginęło co najmniej 17 osób. Następnego ranka woda wciąż płynęła ulicami.
jednym z mieszkańców dzielnicy Folsom tamtej nocy był afroamerykański kowboj George McJunkin. Historia życia mcjunkina jest niezwykła. Urodził się jako niewolnik niedaleko Midway w Teksasie – małej wioski w połowie drogi między Houston i Dallas-w 1851 roku. Ojciec George ’ a był kowalem, a George dorastał wokół koni. W końcu nauczył się jeździć i linować.
wkrótce po wojnie secesyjnej, jako wolny człowiek, George wyjechał z Teksasu do północnego Nowego Meksyku w poszukiwaniu pracy jako kowboj. Zrobił to i był najlepszy, zyskując reputację jednego z najlepszych łamaczy koni w Nowym Meksyku. Ci, którzy go znali, opisywali go jako ciekawską osobę zainteresowaną nauką, szczególnie nauką ścisłą. W wolnym czasie na strzelnicy nauczył się czytać od innych kowbojów, czasami zamieniając lekcje łamania koni na lekcje czytania. Znał również hiszpański i stał się w pewnym stopniu pośrednikiem między społecznościami Meksykańskimi i anglosaskimi w okolicy. Nawet nieźle się bawił! Na początku XX wieku został majstrem Rancza Crowfoot w pobliżu Folsom.
w dzień po powodzi w Folsom McJunkin sprawdzał ogrodzenia i arroyos pod kątem uszkodzeń. Wzdłuż jednego z bocznych drenaży suchej rzeki Cimarron (niezbyt trafnie nazwanej latem 1908 roku), on i przyjaciel Bill Gordon zobaczyli świeżo nacięte cięcie wzdłuż obszaru, który nazwali dzikim koniem Arroyo. To właśnie w tym arroyo McJunkin dokonał jednego z najważniejszych odkryć w amerykańskiej archeologii. Zbliżając się do arroyo, zobaczył kości, które rozpoznał jako bizony, ale były znacznie większe niż jakiekolwiek bizony, które widział wcześniej.
George wiedział, że to odkrycie może być znaczące i spędził resztę życia próbując zainteresować innych. Napisał do eksperta w Las Vegas w Nowym Meksyku, który badał kości mamutów i szczątki innych zwierząt. Bill Gordon i George pokazali również niektóre kości ludziom w Raton, którzy wyrazili zainteresowanie znalezieniem dowodów na wymarłe zwierzęta.
George McJunkin zmarł w styczniu 1922 roku, nigdy nie był w stanie rozwiązać zagadki gigantycznych kości. Jednak zaledwie siedem miesięcy po jego śmierci Carl Schwacheim (jeden z mieszkańców Raton, o którym George powiedział o swoim odkryciu), bankier Fred Howarth i grupa, w tym ksiądz Rzymskokatolicki i Wypychacz zwierząt, w końcu odwiedzili słynnego dzikiego konia Arroyo. Schwacheim, Howarth i company napisali notatki ze swojej wizyty na miejscu, wspominając o ogromnych kościach i kamiennych punktach włóczni, które znaleźli w Arroyo.
kilka lat później, w 1926 roku, jeden z członków tego zespołu zwrócił się do J. D. Figgins Z Colorado Museum of Natural History-obecnie Denver Museum of Nature and Science-z niektórymi kośćmi ze strony Folsom. Figgins nie widział wcześniej takich kości i uważał, że to miejsce może być ważne. Wraz z Haroldem Cookiem, również z Colorado Museum, rozpoczął formalne wykopaliska w miejscu, które teraz nazywają Folsom w 1926 roku. Ich prace ujawniły liczne kości co najmniej 30 wymarłych żubrów, dziś znanych jako Bison antiquus, które nie zostały jeszcze opisane w literaturze naukowej.
latem 1927 roku dokonali jeszcze bardziej ekscytującego odkrycia: znaleźli kamienny punkt włóczni in situ w glebie pomiędzy żebrami tego wymarłego gatunku żubra. (Link otwiera się jako plik PDF; przewiń do strony 9.) W tym czasie większość archeologów i paleontologów uważała, że ludzie żyli tylko na kontynencie północnoamerykańskim przez około 4000 lat. Figgins i Spółka mieli bezpośrednie dowody na ludzi (the spear point) w powiązaniu ze zwierzęciem, które wyginęło wiele tysięcy lat wcześniej. Odkrycie to oznaczało, że ludzie żyli na południowym zachodzie ponad 11 000 lat temu (a nowe odkrycia w kolejnych latach przesunęły tę datę jeszcze bardziej w przeszłość). Teren Folsom był pierwszym miejscem powszechnie uznawanym za dowód wielkiej starożytności zamieszkiwania ludzi w Ameryce Północnej i zapoczątkował ogromną falę zainteresowania archeologią w południowo-zachodnim i ogólnie w okresie plejstocenu.
to znaczące odkrycie nie wydarzyłoby się tak, jak miało to miejsce bez George ’ a Mcjunkina. McJunkin znalazł to miejsce, wiedział, że jest ważne i wytrwał w zwróceniu na nie uwagi społeczności naukowej, mimo że nie doczekał się rezultatu. Wkład mcjunkina nie był jednak powszechnie uznawany aż do prawie 50 lat po jego śmierci, kiedy George Agogino z Eastern New Mexico University usłyszał historie o Mcjunkinie od ludzi mieszkających w okolicy Folsom. Agogino i pisarz Franklin Folsom wyśledzili i nagrali historie tych, którzy znali George ’ a Mcjunkina, dokumentując w ten sposób jego rolę w tym odkryciu, a także jego niezwykłe życie.
Więcej o Mcjunkinie:
Folsom, Franklin (1992) Black Cowboy: the Life and Legend of George Mcjunkin. Roberts Rinehart Publishers, Niwot, Colorado.
Co powinienem zrobić, jeśli odkryję stronę?
prawdopodobnie archeolodzy udokumentowali już to miejsce i istnieje o nim oficjalny zapis. Dotyczy to zwłaszcza miejsc na terenach publicznych. Warto jednak skontaktować się z centrum turystycznym (dla terenów publicznych) lub lokalnym Uniwersytetem, Towarzystwem Historycznym, towarzystwem archeologicznym lub muzeum, aby dowiedzieć się więcej o miejscu i ludziach, którzy mogli tam być. Wiele państw ma Państwowe Muzeum, które byłoby dobrym miejscem do rozpoczęcia. Możesz również skontaktować się z nami pod adresem [email protected] aby pomóc skierować zapytanie.
proszę nie usuwać artefaktów ze strony. Gdy przedmioty są przenoszone z miejsca, w którym zostały znalezione, bez odpowiedniej dokumentacji miejsca i otaczającego kontekstu, ważne informacje są często tracone. Niektóre pytania Mogą dotyczyć tych informacji. Ponadto nielegalne jest usuwanie artefaktów z terenów publicznych, takich jak parki narodowe, pomniki i lasy, a także z terenów państwowych lub miejskich, bez odpowiednich zezwoleń. Zamiast tego rób zdjęcia.
Jeśli podejrzewasz lub wiesz, że strona jest obecna na posiadanej przez Ciebie nieruchomości, nie masz obowiązku kontaktować się z archeologami, ale co najmniej prosimy o cieszenie się, zachowanie i ochronę tego, co jest tam na miejscu. Jeśli chcesz, abyśmy pomogli Ci zidentyfikować artefakty, udokumentować witrynę lub doradzić, jak chronić szczątki, skontaktuj się z nami pod adresem [email protected]. wiele razy, to jest pomocne po prostu dowiedzieć się, że strona z pewnych tradycji kulturowych jest obecny w miejscu.