co powiedzieć: „płód” czy „nienarodzone dziecko”?
Zacznijmy od oczywistego — to trudny, skomplikowany, polityczno-minowy temat. Nasze stanowisko z pewnością pocieszy wielu naszych kolegów z działu zdrowia reprodukcyjnego i sojuszników pro-choice w niewłaściwy sposób. Ale zwykły język jest na pierwszym miejscu w Sztabie zdrowia i z tej perspektywy jest oczywistym zwycięzcą.
ogólnie rzecz biorąc, „nienarodzone dziecko” jest lepszym terminem do użycia podczas pisania treści dla konsumentów. Dlaczego? Bo łatwo to zrozumieć. „Płód”, z drugiej strony, jest medycznym i naukowym słowem, które prawdopodobnie nie usłyszysz w codziennej rozmowie.
pomyśl o tym tak: nie często mówimy o zygotach lub embrionach w informacjach zdrowotnych dla konsumentów, więc dlaczego mielibyśmy używać „płodu”?
ważne jest, aby pamiętać, że nauczanie terminu „płód” może mieć sens, zwłaszcza jeśli uważasz, że twoi czytelnicy prawdopodobnie zobaczą go ponownie w materiałach edukacyjnych dotyczących zdrowia — lub usłyszą go od lekarza. Dlatego często zalecamy umieszczenie słowa ” płód „w nawiasie przy pierwszym użyciu terminu” nienarodzone dziecko.”
i ostatnia uwaga na ten temat: jeśli piszesz wyłącznie dla kobiet w ciąży, możesz całkowicie zrezygnować z „nienarodzonego”. W końcu, drodzy czytelnicy, kobieta, która jest w 9 miesiącu ciąży, bardzo dobrze zdaje sobie sprawę, że jej dziecko jeszcze się nie urodziło.
Sprawdź te przykłady:
- jeśli kobieta w ciąży oddycha używanym dymem, może zaszkodzić jej nienarodzonemu dziecku (płód).
- dokonywanie mądrych wyborów żywieniowych w czasie ciąży może pomóc w utrzymaniu zdrowia Ciebie i Twojego dziecka.
przynajmniej ten temat jest wart dyskusji wokół chłodnicy wody.
(być może niepopularna) konkluzja: pisząc prostym językiem, określenie „nienarodzone dziecko” jest najlepsze.