Articles

czy lampy SAD faktycznie działają?

każdej zimy dostaję krótką chwilę wytchnienia od smutnych, szarych dni Nowego Jorku i zachodów słońca o 16:30, odwiedzając moich rodziców na Florydzie przez kilka tygodni. Podmiejska Floryda nie jest zbyt interesującym ani ekscytującym miejscem, ale jest coś w oglądaniu palm i błękitnego nieba w grudniu, co wydaje się energetyzujące.

na mojej ostatniej wycieczce. Rozmawiałem z przyjacielem, który przyjechał z Montrealu i, podobnie jak ja, czuję się niewytłumaczalnie ospały w chłodniejszych miesiącach. Zasugerował, żebym kupił „wesołą lampę”, jasne światło często używane w leczeniu sezonowych zaburzeń afektywnych, aby pomóc mi poczuć się bardziej wypoczętym. „Używam go codziennie rano i sprawia, że zima jest znośna”, powiedział mi.

byłem sceptyczny, że świecenie jasnym światłem w mojej twarzy sprawi, że poczuję się lepiej, mimo że ludzie robią to cały czas. I nawet jeśli to zadziałało, założyłem, że rozwiąże objawy mojego letargu zimowego, nie naprawiając żadnego problemu.

ale okazuje się, że terapia światłem jest bardzo skuteczna. Katie Sharkey, profesor medycyny, Psychiatrii i ludzkich zachowań w Alpert Medical School Uniwersytetu Browna, powiedziała mi, że często przepisuje terapię światłem pacjentom, u których zdiagnozowano SAD. „Myślę, że to bardzo skuteczne”, powiedział Sharkey, który specjalizuje się w psychiatrii i medycynie snu, ” ale polecam, aby ludzie, którzy mają objawy depresyjne, zostali zauważeni przez kogoś, kto może współpracować z nimi w tym leczeniu, tak jak ty za pomocą pigułki lub terapii.”

innymi słowy, terapia światłem działa-ale prawdopodobnie nie powinieneś kupować smutnej lampy tylko dlatego, że ktoś na imprezie ci kazał.

czym jest sezonowe zaburzenie afektywne?

aby zrozumieć, jak działa terapia światłem, najpierw musisz zrozumieć, co powoduje sezonowe zaburzenia afektywne.

jak sama nazwa wskazuje, sezonowe zaburzenie afektywne jest „zaburzeniem depresyjnym lub zaburzeniem nastroju, które występuje najczęściej zimą”, powiedział mi Sharkey, choć psychiatrzy mają również zapisy pacjentów cierpiących na depresję letnią. „Jest to część grupy zespołów, w których nastrój zależy od długości dnia.”

objawy są podobne do tych w przypadku całorocznej depresji i obejmują uporczywy niski nastrój, utratę zainteresowania codziennymi czynnościami, drażliwość, trudności z wstawaniem rano, uczucie letargu w ciągu dnia i zmiany apetytu, które mogą oznaczać jedzenie zbyt dużo lub zbyt mało, ale często przejawia się jako apetyt na ” niektóre cięższe kaloryczne pokarmy.”Gdzieś między 1,4 A 9,7 procent Amerykanów ma smutny, z wyższym wskaźnikiem im dalej na północ.

jak pisał Joseph Stromberg dla Vox, naukowcy wątpili w istnienie SAD, który został po raz pierwszy zidentyfikowany w latach 80.i początkowo sądzili, że był spowodowany niewystarczającą ekspozycją na światło słoneczne w zimie. Pomysł, który został obalony, był taki, że krótsze dni doprowadziły do nadmiernej produkcji melatoniny, hormonu, który reguluje cykle snu i czuwania, dzięki czemu ludzie czują się oszołomieni i rozdrażnieni podczas ciemnych zimowych miesięcy. Nazwano to hipotezą fotoperiodu.

inna teoria, hipoteza przesunięcia fazowego, zakłada, że ponieważ słońce wschodzi późną zimą, ludzkie rytmy dobowe przestają być dostosowane do ich cykli snu i czuwania. Mówiąc prościej, ponieważ ludzie mają tendencję do budzenia się o tej samej porze każdego dnia, nawet w miesiącach, gdy słońce wschodzi później, zmiana czasów wschodu słońca może wyrzucić ich rytm dobowy z walnięcia.

ale dwa nowe badania, oba opublikowane we wrześniu ubiegłego roku, sugerują, że istnieje inne wyjaśnienie depresji sezonowej: Obwód mózgu, który łączy komórki wyczuwające światło w twoich oczach z obszarami mózgu, które wpływają na twój nastrój. Jedno z badań wykazało ten typ obwodu u myszy; kilka tygodni później inne badania sugerowały, że podobny szlak istnieje u ludzi. „Jest bardzo prawdopodobne, że takie rzeczy jak sezonowe zaburzenia afektywne wiążą się z tą ścieżką”, powiedział w grudniu NPR Jerome Sanes, profesor neuronauki na Uniwersytecie Browna.

Samer Hattar, jeden z autorów badania na myszach i szef sekcji światła i rytmów okołodobowych w Narodowym Instytucie Zdrowia Psychicznego, dokonał odkrycia w 2002 roku, które pomaga wyjaśnić te ostatnie wydarzenia. W 2002 roku Samer i Brown neuroscience professor David Berson odkryli nowy typ komórek w oku. W połączeniu z innymi pracami wykonanymi na SAD, sugeruje to, że depresja sezonowa jest spowodowana brakiem światła.

„przed publikacją artykułu , Wiele osób — w tym ja, szczerze mówiąc — po prostu założyło, że depresyjne efekty światła zakłócają zegar dobowy”, powiedział mi Hattar. „Zakładali, że czułość tego układu jest podobna do czułości układu okołodobowego. Ale teraz, kiedy znaleźliśmy ten zupełnie nowy układ, nie wiemy, czy czułość układu jest taka sama jak układu dobowego. Nie wiemy, ile światła-dla ludzi – trzeba świecić, aby aktywować tę ścieżkę poprawiającą nastrój.”

to nie znaczy, że terapia światłem nie jest skuteczna. „Ludzie od wielu lat wiedzą, że terapia światłem działa”, powiedział mi Hattar. Nawet jeśli naukowcy nadal próbują dowiedzieć się, co powoduje SAD, istnieje prawie konsensus, że terapia światłem jest skutecznym leczeniem, które może bezpośrednio rozwiązać SAD, a nie tylko jego objawy.

smutne lampy działają — jeśli używasz ich we właściwy sposób

terapia światłem, lub fototerapia, była powszechna na długo przed sezonowym zaburzeniem afektywnym uznano za rzeczywistą przypadłość. Według National Library of Medicine ’ s Blog Circulating Now, praktyka ta była używana w starożytności, aby pomóc zrównoważyć humory danej osoby — to było wtedy, gdy lekarze myśleli, że wszystkie problemy medyczne były spowodowane przez nierównowagę w czterech płynach ustrojowych (czarna żółć, żółta żółć, flegma i krew), dziwaczną formę pseudonauki, która przetrwała przez ponad 2000 lat — a później była stosowana w leczeniu szeregu stanów, w tym łuszczycy, tocznia i zaburzeń snu.

w 1903 roku lekarz Niels Ryberg Finsen otrzymał Nagrodę Nobla za pracę nad terapeutycznymi i fizjologicznymi efektami leczenia światłem. Kilka dekad później lampy słoneczne stały się powszechne zarówno w Europie — jak i USA-zarówno w celach terapeutycznych, jak i kosmetycznych.

w Szwecji, gdzie słońce zachodzi około 15: 00 w styczniu, kliniki terapii światłem są popularnym sposobem leczenia smutku od lat 80. Niektóre Szwedzkie kliniki terapii światłem, pisarka Linda Geddes napisała dla Atlantic w 2017 roku, nawet ubierają pacjentów w całkowicie białe stroje i każą im siedzieć w bielonych pokojach pełnych jasnego światła, aby leczyć zimowy błękit. Według Geddesa kliniki terapii światłem nie są już tak rozpowszechnione, jak w latach 80., A do dziś pozostało tylko kilka.

ale ludzie, którzy cierpią na depresję wywołaną zimą, mają inne możliwości leczenia, które nie wymagają siedzenia w ślepo białych pokojach. Lightboxy, czyli lampy do terapii światłem, stają się coraz bardziej popularne w ostatnich latach, zwłaszcza w USA, a nawet wśród osób, u których oficjalnie nie zdiagnozowano smutku.

Google wyszukuje „lampę na sezonowe zaburzenia afektywne” od 2016 roku, zgodnie z Google Trends — być może nic dziwnego, że ludzie mają tendencję do kupowania tych produktów w listopadzie i grudniu, a ludzie w północnych stanach z surowymi zimami, takimi jak Minnesota i Michigan, są tymi, którzy napędzają największy ruch w wyszukiwaniu. The Cut, Wirecutter i CNN zebrały listy najlepszych lamp SAD, które wahają się od eleganckich kasetonów, które pasują do biurka do lamp podłogowych.

Sharkey, psychiatra Uniwersytetu Browna, powiedział, że terapia światłem może być bardzo skutecznym leczeniem pacjentów, u których zdiagnozowano SAD, dodając, że odpowiednie badania Hattara i Sanesa były ogromnym przełomem w zrozumieniu, jak działa SAD. Badanie na myszach, powiedziała, było ” prawdopodobnie najbardziej ekscytującym artykułem, jaki widziałem w zeszłym roku.”

” jest ogromny, ponieważ zapewnia neuronowe podłoże dla tego, co zaobserwowaliśmy klinicznie ” — że naturalne światło może mieć ogromny wpływ na nastrój człowieka, szczególnie w miesiącach zimowych. „Sztuczne światło, pod którym jesteśmy, nie daje takiego samego sygnału do naszych mózgów, jak światło, które dostajemy na zewnątrz” – powiedział Sharkey. „Nawet jeśli może wydawać się nieco mniej jasne niż światło zewnętrzne, dla naszych mózgów jest znacznie mniej jasne. Siedzę teraz w swoim biurze: widzę doskonale, czytam. Ale jeśli wyszłam na zewnątrz, mimo że jest tu pochmurno, to nadal jest o rząd wielkości jaśniej na zewnątrz do mózgu”, powiedziała.

terapia światłem może w mniejszym lub większym stopniu skłonić twój mózg do myślenia, że uderza cię naturalne światło, o ile używasz odpowiedniego urządzenia. „Są cechy, których zdecydowanie powinieneś szukać” „Zwykle mówię ludziom,że chcą light box, który ma filtrowanie UV, które może produkować z jednym i pięcioma tysiącami watów. Mówię pacjentom, że światło o szerokim spektrum, a nie takie, które jest konkretnym kolorem lub odcieniem, jest zwykle lepsze, ponieważ ludzie uważają je za przyjemniejsze. To niektóre z cech, na które patrzę. Jeśli te trzy kryteria, to może być oparte na preferencji estetycznych i przedziale cenowym. Możesz wydać 300 lub 50 dolców i powinieneś wydać tyle, na ile cię stać.”

ale, Sharkey ostrzegł, lightboxy muszą być używane poprawnie-użyj go zbyt wcześnie w ciągu dnia, a poczujesz się zmęczony przed zwykłą snem; użyj go zbyt późno, a będziesz miał problemy z dostawaniem się do łóżka-i mogą prowadzić do innych skutków ubocznych, takich jak bóle głowy, zakłócenia niektórych leków i wysypki. I, dodała, decyzja ta powinna być podjęta w porozumieniu z profesjonalistą.

„zdecydowanie polecam osobom, które czują się na tyle przygnębione, aby szukać leczenia” „To zasada, według której należy żyć: dbaj o swoje zdrowie psychiczne.”

Wspieraj Dziennikarstwo wyjaśniające Vox

każdego dnia w Vox staramy się odpowiadać na twoje najważniejsze pytania i dostarczać Tobie i naszym odbiorcom na całym świecie informacji, które pomogą ci poprzez zrozumienie. Praca Vox dociera do większej liczby osób niż kiedykolwiek, ale nasza wyróżniająca się marka dziennikarstwa wyjaśniającego wymaga zasobów. Twój wkład finansowy nie będzie stanowić darowizny, ale pozwoli naszym pracownikom nadal oferować bezpłatne artykuły, filmy i podcasty wszystkim, którzy ich potrzebują. Proszę rozważyć dokonanie wkładu do Vox dzisiaj, już od $3.