Articles

Hookups w erze Snapchata

chciałem formalnie przeprowadzić wywiad z moimi rówieśnikami w tym kawałku, ale ludzie nie są szczególnie otwarci na mówienie o swoich doświadczeniach z hookupem na tym kampusie. Musiałem zagłębić się w to, co myślą moi przyjaciele, zadając głębokie i wścibskie pytania o ich życie seksualne. Musiałem skomplikować sprawy pytając o technologię. Otwierało mi oczy. Oto, czego się nauczyłem:

Kultura Hookup istnieje i jest normalna, i może być niezadowolona, i wszyscy o tym wiemy. Poza tym, co oczywiste, wiele słyszałem o przecięciu technologii i podpinaniu: podobieństwa między tym, co czujesz do kogoś, a tym, jak się z nim komunikujesz.

pełna jawność: osobą, z którą najczęściej rozmawiam — mam na myśli cały czas SMS — y, opowiadając sobie o naszych dniach, gdy przez nie przechodzimy-jest moja mama. Przez cały dzień wysyłam SMS-y do wszystkich znajomych, ale zawsze sprawdzam, co u mamy i vice versa. Dzwonię też do rodziny w niedziele. Wielu ludzi robi to samo ze swoimi rodzicami, i ta stała komunikacja jest tym, co przypuszczam, że to jest jak rozmawiać z kimś, z kim jesteś w związku.

ale kiedy po prostu się z kimś spotykasz, a uczucia nie powinny być w to zaangażowane, komunikujesz się z nim tylko wtedy, gdy chcesz, aby coś się stało. Ja jestem winny, a ty pewnie też. I niekoniecznie zadzwonisz. Możesz napisać sms — a lub, co bardziej prawdopodobne, wyślesz snap-coś, co zniknie tak szybko, jak się pojawi.

nietrwałość Snapchata jako środka komunikacji jest czymś, co każdy na kampusie zdaje się rozumieć. Moje źródła mówiły o zdolności do zachowania sekretów poprzez przyciąganie ludzi zamiast rozmawiania z nimi za pośrednictwem innych platform.

To ma sens, nawet jeśli nigdy nie zdawałem sobie z tego sprawy: można prowadzić sensowną rozmowę przez czat, ale gdy znika, czuje się, jakby wszystkie uczucia między tobą a drugą osobą też.

jeden z moich przyjaciół zdefiniował Snapchata jako „korzeń wszelkiego zła”, jeśli chodzi o utrzymywanie rzeczy na luzie, trzymanie ludzi na dystans i utrzymywanie rzeczy w tajemnicy. To dlatego, że można wysłać, co chcesz jako przystawki, a to zniknie. Mrugniesz i zniknie. Na dobre i na złe, jest tam mniej znaczenia i mniej konsekwencji dla Twoich słów i tego, czy przekładają się one na działanie.

możesz zachować tajemnice przed partnerem, a nawet utrzymać go w tajemnicy przed przyjaciółmi. Jest tu toksyczność, która jest bardzo specyficzna dla mediów społecznościowych i bardzo specyficzna dla kultury, która istnieje od dziesięcioleci przed mediami społecznościowymi.

Snapchat to tylko jedna platforma komunikacji w arsenale dostępna dla studentów, którzy chcą się widzieć po wyjściu w piątki, soboty lub wtorki. Snapchat swoje spotkania, aby się połączyć, ale nie piszesz do nich przez cały dzień. Nie aktualizujesz ich na bieżąco w swoim codziennym życiu.

możesz spędzić z kimś miesiące i nigdy nie poznać go poza tym, o czym rozmawiasz osobiście. Możesz poczuć, że naprawdę kogoś znasz, ale w końcu odkryjesz, że nie znasz.

to, co czujesz do kogoś, może być podobne do tego, czego używasz, aby z nim rozmawiać-i często tak jest-ale czasami to kultura hookup sama w sobie kontroluje sposób komunikacji. Możesz nadal trzymać się Snapchata, jeśli rozwijasz uczucia do kogoś, ponieważ to jest to, co kultura kampusu uważa za normalne i odpowiednie. Możesz pisać SMS-y przez cały dzień, ale nie wiesz, jak się z nimi komunikować w ciągu dnia.

Możesz być skłonny do zbytniego myślenia o rzeczach, takich jak ja, i znaleźć swobodną komunikację trudną, gdy wszystko, co chcesz zrobić, to rozmawiać o rzeczach, które naprawdę mają znaczenie i mówić o nich, nawet jeśli nie jesteś razem w tym samym pokoju. Możesz stanąć na swój sposób, biorąc coś od seksu do Związku, tylko dlatego, że boisz się rozmawiać z drugą osobą.

musiałem porozmawiać z wieloma ludźmi, aby zdać sobie sprawę, że o ile technologia komplikuje łączenie się, największym złoczyńcą w kulturze łączenia się jest strach.

technologia, której używasz, może porównywać to, co czujesz do kogoś. Dwoje ludzi mogło czuć się uwięzionych w szponach formy komunikacji, która utrwala poczucie nieistotności i zniknięcia. Nie mam na to rozwiązania, bo na pewno mi się to przydarzyło.

metody komunikacji prezentują nam trudne do przełamania stereotypy dotyczące ich użycia. Myślę, że pokonanie ich wymaga odwagi. To mówienie tego, co czujesz i robienie tego, co mówisz, niezależnie od tego, czy oznacza to wykonywanie ruchów, aby zamienić połączenie w coś więcej, Czy upewnienie się, że Twoje połączenie pozostanie połączeniem. Każde doświadczenie może być cenne, jeśli pozwolisz, aby było cenne. Każda osoba też jest cenna. Trzeba tylko odwagi, by przełamać bariery i pokazać im, że tak jest.