Misty Holloway jest legendą w „the Get Down”
w „the Get Down” Misty Holloway była idolką Mylene. Od pierwszego odcinka serii, Misty była ważną – jeśli niewidoczną-postacią w mitologii serii. Była wszystkim, czym Mylene chciała być: czarującą, odnoszącą sukcesy gwiazdą disco o pięknym głosie. Mylene podpisała nawet kontrakt z Marrakech, ponieważ była to wytwórnia Misty, a pilot kręcił się wokół znalezienia rzadkiego nagrania przeboju Misty „Far, Far Away” zremiksowanego przez DJ Carlo Pakoussa. Mieszanka faktów i fikcji w serialu może sprawić, że trudno będzie odróżnić jedno od drugiego, a Misty z łatwością zmieści się u boku prawdziwych gwiazd disco, takich jak Donna Summer czy Gloria Gaynor. Ale czy Misty Holloway jest prawdziwą osobą?
mimo, że idealnie pasuje do dekady, Misty nie jest prawdziwą osobą. W końcu pojawiła się osobiście w Get Down Part II, przedstawionej przez niezrównaną Renée Elise Goldsberry, i zrobiła to w prawdziwym stylu disco. Po wyjściu z powozu pokrytego futrem, Misty weszła na scenę w klubie Ruby Con i wykonała brutalny numer o nazwie „wbity w plecy” skierowany do jej byłego Roya Ashetona, szefa Marakeszu, i biednej Mylene, która była przygotowywana jako zastępczyni Misty. Quasi-spotkanie idola i fana nie poszło zbyt dobrze, ale Misty zdecydowanie wywarła wpływ podczas jej krótkiego występu.
w wypowiedzi dla bustle twórca serii baz luhrman śpiewał pochwały Goldsberry, omawiając jej portret Misty. „Renée jest zwycięzcą Tony Z Hamilton i jest prawdziwym potrójnym zagrożeniem”, powiedział. „Wcieliła się w rolę bogini disco Misty Holloway z gwiazdorską jakością, wcielając się w Dianę Ross i inne diwy epoki. To była przyjemność powitać ją w świecie Get Down, i Wiem, że jej wielu fanów będzie zachwyconych widząc ją w serialu.”
styl Goldsberry, charyzma i rury zdecydowanie stawiają ją na poziomie z wszystkimi prawdziwymi królowymi disco z epoki. Była w stanie wziąć większą niż życie diva disco i zrobić z niej prawdziwą osobę-taką, która była bardziej pettier i wściekła, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać. „Grałem wiele różnych postaci i wszystkie są potężnymi kobietami” – powiedział Goldsberry w wywiadzie dla Bustle. „One najnowsze… wszyscy szlachetnie walczą i poświęcają się dla kogoś, kogo kochają. Z kolei Misty Holloway walczy tylko o siebie! I nie uderza!”
Misty Holloway może nie jest prawdziwą osobą, ale Goldsberry z pewnością sprawiło, że poczuła się jak taka.