Articles

„On The Rocks”: Thomas Mars Z Phoenix o znalezieniu muzycznego klimatu dla nowojorskiej komedii Sofii Coppoli

dzięki uprzejmości Apple

Indiewire the craft top of the line

dla frontmana Phoenix, Thomasa Marsa, nagranie i opieka muzyczna nad „On The Rocks” stały się punktem kulminacyjnym jego pięcioosobowej współpracy z reżyserem i żoną Sofią Coppolą. Rzeczywiście, ta komedia ojciec-córka, z udziałem Billa Murraya i Rashidy Jones, przekształciła się w muzyczną ekspresję o więzi w Nowym Jorku na wielu poziomach.

na początek, Coppola wymyślił „I Fall in Love Too Easily” Cheta Bakera jako idealny wpis dla czarującego i nieodpartego Felixa Murraya, sprzedawcy dzieł sztuki przypominającego Don Juana. Film otwiera Lektor Felix mówi młodej Laurze (Jones), że jej serce zawsze będzie do niego należeć, nawet po ślubie. Laura i jej mąż Dean (Marlon Wayans) uciekają po ślubie na żartobliwą schadzkę do romantycznych szczepów kultowego trębacza Bakera. Natychmiast przekazuje silny chwyt Felixa, który musi zostać rozwiązany podczas ich późniejszej wspólnej przygody, aby określić wątpliwą wierność Deana.

” moją początkową reakcją emocjonalną było czytanie scenariusza. Wtedy zdałem sobie sprawę, jak osobiste to było i jak zabawne i głębokie to było”, powiedział Mars. „Wiem, jak bardzo chce, aby Muzyka zainspirowała ją do napisania scenariusza, ale chce też muzyki na planie.”Mars pracował z Coppolą nad playlistą, a także komponował krótkie syntezatory z członkami zespołu: Laurentem Brancowitzem, Robinem Coudertem, Christianem Mazzalai i deckiem d’ Arcy. Najpierw nagrywali razem w jego paryskim studio, a następnie kontynuowali zdalnie używając swojego wieloletniego systemu archiwizacji, ponieważ są tak rozproszeni. „Dla Billa i Rashidy były dwa różne światy i style muzyczne” – dodał. „Jego był bardziej wyrafinowany i medytacyjny, a jej był bardziej zabawny i w teraźniejszości, więc stało się skomplikowane, aby wszystko było spójne muzycznie.”

the most enchanting cue („5eme Avenue”) został skomponowany przed produkcją do sceny, w której Laura chodzi wzdłuż Piątej Alei. Dla inspiracji, Coppola kazał Marsowi i jego grupie Phoenix obserwować Jeanne Moreau idącą w scenie z filmu Louisa Malle ’ a „winda na szubienicę” („Ascenseur pour L 'Echafaud”), który został nakręcony przez legendarnego Milesa Davisa w jedną noc. „Czułem się trochę żenujący, ponieważ patrzyliśmy na zdjęcie, używając Milesa Davisa i wypróbowując naszą muzykę” – powiedział Mars. „Nie byłem pewien, czy stać mnie na coś lepszego. Ale ta wstępna praca, którą wykonaliśmy, była przydatna.”

Zarówno Coppola, jak i Mars zostali pociągnięci do żartobliwego, inspirowanego Mozartem „in re Don Giovanni” Michaela Nymana, który sygnalizuje przybycie Felixa, aby zabrać ich na lunch. „Stał się tak centralnym elementem”, powiedział Mars. „Użyliśmy go w ten sam sposób, w jaki Vivaldi pojawia się w „All That Jazz”, kiedy Roy Scheider budzi się każdego ranka.”

następnie powstał musical inside joke związany z imieniem Laura, który również pochodzi od Coppoli. W samochodzie Felix zaczyna gwizdać nieśmiertelną „Laurę” Davida Raksina z tytułowego filmu noir. Namawia córkę do zagwizdania razem z nim, ale ona nie może. „Nie wiemy, czy gwizdanie jest powiązane z DNA, czy to coś, czego się uczysz” – powiedział Mars. „Jeśli to czyni cię częścią rodziny lub jest w tym jakaś tajemnica.”

On The Rocks

„On the Rocks „

dzięki uprzejmości Apple

w sekwencji, w której Felix i Laura podążają za Deanem do Meksyku, Murray wybrał” Mexicali Rose ” do zaśpiewania, jednak wiele uwagi poświęcono temu, który klasyk mariachi wybrać. „Wiedzieliśmy, że w Meksyku jest jedna piosenka i wybrano „Guadalajara „” – powiedział Mars. „Ale ma 100 wersji, więc patrząc na najlepszą wersję było interesujące.”Pojechali z Mariachi Guadalajara De Silvestre Vargas.

podczas obserwacji Felixa i Laury podczas jedzenia kawioru w swoim kabriolecie Alfa Romeo było mnóstwo popowych piosenek. „Wiedzieliśmy, że będzie słuchał włoskiej piosenki, i mieliśmy coś z 400 piosenek, które kochaliśmy” – powiedział Mars. „Więc Sofia zrobiła krótką listę 10, a potem skończyło się na 'Nessuno’ miny. Ma w sobie taką figlarność.”

najbardziej czasochłonną częścią było jednak majsterkowanie przy oryginalnej piosence Phoenix z lat 80.,” identify”, która gra na napisach końcowych jak hołd Johna Hughesa. Połowa została skomponowana przed filmem, a reszta po produkcji. „Chcieliśmy, aby było dobrze, ponieważ, mimo że jest na napisach końcowych, musi łączyć się z ostatnią sceną” – powiedział Mars. „I pozostawia to w ten sam sposób, w jaki „Sixteen Candles” kończy się nostalgiczną i melancholijną nutą w imprezowy sposób.”

On The Rocks

„On The Rocks”

dzięki uprzejmości Apple

ale ulubioną sceną Marsa był ponury moment na martini w kultowym Bemelmans barze hotelu Carlyle otoczonym kolorowymi muralami. Wrócili muzycznie do Baker („I Get Along Without you Very Well”), aby podkreślić głęboki funk Laury. „To miał być świat Billa w barze, a ona jest trochę zakładniczką” – powiedział. „I patrzenie, jak jej łzy powoli opadają do kieliszka martini było tak emocjonalne.”

z perspektywy czasu, Mars uważa, że” On The Rocks ” służy jako słodko-gorzki, przed COVID okres kawałek o znikającym Nowym Jorku. „Niektóre z tych miejsc wrócą, mam nadzieję, ale niektóre z nich zniknęły” „I to nie tylko w przypadku COVID, ale także w przypadku pokoleniowym. Jest ogromna przepaść. Była już pewna część, która zanika, ale COVID przyspieszył ją.”