Articles

pokonanie pożerającej matki: Jordan Peterson i Macierzyństwo #5

Kiedy Rodzicielstwo jest do bani

hugues-merle-the-poor-motherOstatnio reżyser z Hollywood, Duncan Jones, opublikował na Twitterze dość przygnębiający i zbyt powszechny pogląd na rodzicielstwo. „Mam dwoje dzieci, 2,5 i 9 miesięcy; są wyczerpujące, frustrujące i destabilizujące życie. Rzadko są zabawne. Jasne, uśmiechy są świetne, uściski są piękne, ale to trudne i oczywiście nie jest dobry wybór w życiu. Tutaj ludzie czują się zmuszeni powiedzieć: „nie zmieniłbym tego dla świata! Ale wiesz, oczywiście, że bym to przemyślał! To wyczerpujące! To banalne!… Co to jest, jest to, że jest. I są moje. Mam nadzieję, że okażą się w porządku.”

teraz tak przerażający jak ten tweet, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że został oklaskiwany jako odważny przez wielu, jest to uczciwa reprezentacja obecnego głównego nurtu widzenia rodzicielstwa. Bardzo podobał mi się rozpad Bena Shaprio zamieszczony poniżej.*

ze względu na materialną łatwość życia we współczesnych czasach mamy Luksus egoizmu. Wyprodukowanie dziedzica było na tyle ważne, by zburzyć religie i narody. W miarę jak życie staje się łatwiejsze, nasze priorytety się zmieniają, nasze własne znaczenie rośnie, często kosztem dzieci. Nasze wybory koncentrują się teraz na naszym własnym postrzeganym szczęściu, a nie na tworzeniu potomności. Dziś dzieci są wyborem, który często zawodzi. Ale dlaczego? Czy macierzyństwo nie powinno być ostatecznie spełnieniem? Dlaczego tak wiele matek ma dość, A tak wiele dzieci jest nieprzygotowanych do dorosłości?

ciężar łatwości

w ten weekend odkryłam główną przyczynę naszej obecnej plagi bezradnych rodziców i nieprzygotowanych dzieci: nowoczesną stomatologię. Strasznie bolał mnie ząb. Ból był rozdzierający, zwłaszcza gdy moje leki przeciwbólowe przestały działać. Na szczęście mam przyjaciela Endodonty, który w poniedziałek rano robił leczenie kanałowe. Jestem teraz odzyskany, tylko lekko traumatyczne z doświadczenia. Wyobraź sobie siebie jako nową matkę w średniowieczu. Po bolesnym porodzie otrzymujesz swój cenny noworodek. Spoglądasz na jej słodką niewinność i dociera do ciebie, że wiele razy w życiu tego dziecka będzie miała bolesny ból zęba i-bez ulgi w bólu-wyrwie jej zęby ze szczęki. Myślisz, że martwisz się, że twój nauczyciel jest zbyt surowy? Myślisz, że odprowadzisz swojego 10-letniego syna po wodę? Masz większe zmartwienia. Mam nadzieję, że bardziej zależy ci na wzmocnieniu swoich dzieci przed mękami życia. Nasze przodki dobrze wiedziały, że nie ma ochrony ich dzieci.

ze względu na nasze życie we względnym komforcie, my, matki, naiwnie myślimy, że możemy ochronić nasze dzieci. Zamiast więc, jak mówi JP, „stawić czoła wyzwaniu życia”, martwimy się, że zrobią sobie krzywdę przycinając trawnik lub pozwalamy im marnować godziny przed grami wideo – podważając ich przygotowanie. Jak mówi JP, ” nie możesz chronić swoich dzieci, możesz tylko uczynić je silnymi, a potem mogą chronić siebie.”

nie zrozum mnie źle, nie chcę wracać do średniowiecza. Nikt nie docenia nowokainy bardziej niż ja. Nie sądzę, żeby było dobrze wysyłać 15-latków na wojnę i wątpię, żeby większość matek w ciemnym wieku była wzorowymi rodzicami. Ale myślę, że wahadło przesunęło się zbyt daleko w drugą stronę. Zamiast wychowywać dzieci gotowe na ból zęba, wychowujemy dzieci nieprzystosowane do wewnętrznych trudności życiowych. Dowody sugerują, że przyjezdni studenci doświadczają dziś większego poziomu stresu i psychopatologii niż kiedykolwiek w historii kraju. Może nie muszą walczyć w krucjatach, ale muszą odnosić sukcesy w życiu, rozwijać relacje i konfrontować się z groźnymi pomysłami i ludźmi. Nasze dzieci spotykają się z próbami, z którymi nasi przodkowie nigdy nie mieli do czynienia-takimi jak próba zachowania integralności i cnoty w obliczu Twittera i pornografii internetowej.

w naszych współczesnych czasach dzieci stały się suwerenne. Od wprowadzenia kontroli urodzeń, mamy mniej dzieci i w późniejszym życiu-a to zwiększa ich wartość i naszą zdolność do zawisania. W przeszłości nie było przearanżowania życia dla dzieci; musieli wnieść swój wkład i ustawić się w szeregu. Nie pasuje to do naszego nowoczesnego poglądu na „współczującą matkę”. Dobra matka chroni i bezinteresownie służy swoim dzieciom, prawda? Jak stwierdził mój poprzedni post (#1), wierzę, że matka powinna poświęcić się dla swoich dzieci. Wierzę, że to, jak i dlaczego się poświęcamy, może oznaczać różnicę między cieszeniem się macierzyństwem a jego żałowaniem.

Kiedy macierzyństwo czuje się jak ciężar to może być nasza własna robota. Pewnego dnia byłem na meczu mojego syna. Jeden z chłopców został włączony jako bramkarz, a jego matka spędziła następne 30 minut na krawędzi siedzenia krzycząc do syna – ” zabierz piłkę stamtąd! Stań na środku bramki!”Oglądanie tego było naprawdę męczące. Była kompletnie szalona. Po takim wysiłku, nie mam wątpliwości, że poszła do domu i się zdrzemnęła. Dlaczego? Co dobrego zostało zrobione?

matki jako artyści czy ogrodnicy?

kiedy otrzymujemy nasze cenne noworodki, widzimy w nich nieograniczony potencjał. Możemy myśleć o nich jak o pustym płótnie-życiu i doświadczeniach, które dla nich tworzymy, pracując razem nad arcydziełem. Jednak ta perspektywa może wywierać nadmierną presję na rodziców, aby byli artystami; jedno złe uderzenie i arcydzieło jest zrujnowane. Zakłada to również, że dzieci przychodzą na świat jako puste płótno – ale ich natura przychodzi z nimi. My, rodzice, możemy mieć niezwykły wpływ na nasze dzieci, ale ich osobowość i zainteresowania są ich własnymi.

bardziej odpowiednią metaforą i sposobem myślenia może być postrzeganie naszego dziecka jako nasienie nieznanej odmiany. Jesteśmy ogrodnikami, odpowiedzialnymi za odżywianie naszego młodego drzewka. Zachowujemy szczególną ostrożność, gdy zapuszcza korzenie. W miarę wzrostu rośliny konsekwentnie obserwujemy chwasty i dodajemy pożywienia. Jednak w miarę dojrzewania, jeśli nadal będziemy chronić nasze drzewo przed wiatrem i deszczem, faktycznie zapobiegnie to rozwojowi silnych korzeni. Silne korzenie powstają w przeciwnościach losu. Nasze nasienie może wyrosnąć na drzewo pomarańczowe lub palmę, ale siła drzewa zależy od naszego wychowania, jak również od jego własnego doświadczenia wytrwałego w burzach życia.

quotefancy-1539163-3840x2160

Ying/Yang pożerającej matki

Jordan Peterson nazywa patologiczną wersję macierzyństwa „Pożerającą matką”. Ta matka pożera potencjał swoich dzieci wraz z własnym spełnieniem. JP w dużym stopniu koncentruje się na zagrożeniu przez nadopiekuńczą matkę, chroniąc swoje dzieci z własnych kompetencji. Chciałbym jednak dodać jeszcze jedną, pozornie przeciwną, skłonność pożerającej matki, o której JP rzadko wspomina: zaniedbanie. Zaniedbanie jest równie destrukcyjne dla dzieci i w rzeczywistości skutkuje tymi samymi źle przygotowanymi i niezdrowymi młodymi dorosłymi. Zaniedbana Matka zrzeka się odpowiedzialności za usuwanie chwastów z utrudniania wzrostu jej młodej sadzonki. Jej dzieci pozostają psychicznie nieprzygotowane na wyzwania życia. Nadopiekuńcze i zaniedbane pożerające matki żyją w każdym z nas. Są ying / yang macierzyństwa.

interesujące jest to, że chociaż wydaje się, że nadmierna ochrona i zaniedbanie są również konieczne. Jest miejsce na ochronę i jest miejsce na zaniedbanie w prawidłowym rodzicielstwie. 6-miesięczna dziewczynka desperacko musi czuć się bezpiecznie w ramionach matki. 10-letni chłopiec musi być „zaniedbany”, aby w nudzie mógł myśleć głęboko lub budować forty w lesie. Jednak niewłaściwie używane, ochrona i zaniedbanie może sprawić, że macierzyństwo będzie nie do zniesienia. Jedno może prowadzić do drugiego. Naciskaj zbyt mocno w jedną stronę, a będzie odrzut. Apodyktyczna mama szybko wypala się z trudnego dnia nieproduktywnego mikrozarządzania i kontroli. Zgadnij, kto jej odpuści? Zaniedbana Mama. Cała ta nierównowaga i niewłaściwe priorytety prowadzą do sentymentu hollywoodzkiego reżysera: „oczywiście rozważyłbym posiadanie dzieci.”

pożerając korzenie – nadmierna Ochrona

nasza kultura musi przemyśleć naszą koncepcję”dobrej matki”. Często widzimy idealną matkę jako kobietę o dobrym sercu, bez końca troszczącą się o swoje dzieci i służącą im. Jednak ta matka często kończy się produkowaniem małych potworów bez szacunku dla niej. To jest zła strona kobiecej „przyjemnej” natury. To jest współczucie zamienione w występek.

Jordan Peterson często mówi o tym kompleksie Edypalnej matki. Freud opisał niebezpieczeństwo, jakie przytłaczająca matka może zrobić swoim dzieciom (klip 6 minut).

w wywiadzie dla byłego premiera Australii, Johna Andersona, powiedział: „Słuchaj, musisz zrozumieć, że jesteś zagrożeniem dla swoich dzieci bez względu na wszystko. Możesz pozwolić im wyjść na świat i zostać skrzywdzonym, albo możesz ich nadepnąć i zranić w ten sposób. Oto twój wybór, możesz sprawić, że Twoje dzieci będą kompetentne i odważne lub możesz sprawić, że będą bezpieczne. Ale nie możesz ich chronić, bo życie nie jest bezpieczne. Więc jeśli poświęcicie ich odwagę i kompetencje na ołtarzu bezpieczeństwa, to rozbroicie ich całkowicie i wszystko, co mogą zrobić, to modlić się o ochronę.”

problem polega na tym, że my, matki, nie lubimy patrzeć, jak cierpią nasze dzieci. Naszym biologicznym pragnieniem jest ich ochrona. Czasami kobiety biorą rolę obrońcy niemowląt zbyt daleko i sprawiają, że macierzyństwo jest znacznie trudniejsze niż musi być. Kiedy matki rozciągają linię czasu współczucia poza jej niezbędne granice, utrudnia to czas budowania kompetencji. Nie chcemy robić niemowląt z naszych dzieci.

Współczesne mamy niepotrzebnie komplikują życie. Dzieci mogą być niesamowitym ciężarem, jeśli je tak uczynimy. Możemy pozwolić im spać w naszym łóżku i zakłócić nasze romantyczne życie. Możemy kupić każde możliwe ustrojstwo dla ich bezmyślnej korzyści, wyczerpując nasze zasoby. Możemy poddać się wszelkim irracjonalnym żądaniom naszego malucha, aby uniknąć napadu złości, tworząc niesympatyczne dziecko. Te” kompasje ” powodują, że dziecko wysysa naszą dobrą wolę. Kiedy mój mąż i ja mieszkaliśmy na Hawajach jako biedni studenci, mieliśmy małe mieszkanie na północnym brzegu. Kiedy mieliśmy nasze pierwsze dziecko, jego dobytek obejmował: jedno łóżeczko na pranie, 5 par Piżamek i smoczek. Był najgrubszym, najszczęśliwszym dzieckiem, jakie kiedykolwiek widziałem – i łatwo zmieścił się w naszym skromnym budżecie i stylu życia. Z mojego doświadczenia wynika, że dzieci nie potrzebują niczego innego niż kochających i bezinteresownych rodziców. Jeśli dajemy im o wiele więcej, tworzymy własne brzemię.

jest też inny rodzaj apodyktycznej matki – i jeśli jesteśmy uczciwi, wszyscy jesteśmy temu winni – kontrolującej. Wiele zachowań kontrolujących jest przekazywanych jako cnota. „Pozwól mi zrobić tę kanapkę dla Ciebie sweety”, mówi matka, która chce utrzymać swoją nieskazitelną kuchnię. Rozwój Twojego dziecka jest ważniejszy niż czysty dom. Jordan Peterson mówi, że nigdy nie powinieneś robić dla swojego dziecka niczego, co może zrobić dla siebie, nawet jeśli oznacza to czekanie 10 minut, aż maluch założy spodnie. Poświęcasz czas i oczekiwania, ale nagrodą jest to, że dziecko rzeczywiście dojrzewa. Mój 6-latek nadal stawia swoje buty na niewłaściwych nogach dosłownie 75% czasu. Czy myślałem, że w tym momencie On by to opanował? Tak. Ale robienie rzeczy dla naszych dzieci nie pozwala im się uczyć. Jordan Peterson powiedział w niedawnym filmie: „aby wiedza była twoją własną, musisz zintegrować ją z własnym doświadczeniem. Musisz zobaczyć, jak to odnosi się do twojej sprawy, a następnie mieć historię do opowiedzenia o tym. „Musimy znaleźć odpowiedzi w sobie, aby oni należeli do nas. Jeśli chronimy nasze dzieci przed potencjalnie trudnymi lekcjami, powstrzymujemy je przed włączeniem tej wiedzy w ich własny charakter.

dzieci uwielbiają robić swoje i mają pretensje do matek, które zawisają. Moja 4-letnia córka patrzy mi na śmierć, gdy próbuję zapiąć jej pasy. Mój zdolny fizycznie syn chce wspiąć się na drzewo bez przeszkód przez moje Ostrzeżenia. Dzieci wiedzą, że lepiej zrobić to samemu.

zachęcająca odporność matki

edmund_blair_leighton_-_a_little_prince_likely_in_time_to_bless_a_royal_throne

w naszych czasach „Płatka Śniegu” młodych dorosłych, wycofujących się do swoich bezpiecznych przestrzeni i kolorowanek nawet przy odrobinie ucisku, musimy poważnie zająć się budowaniem odporności u naszych dzieci. „Człowiek odporny jest w stanie stawić czoła rzeczom w obliczu strachu i iść do przodu dobrowolnie, przekonany o własnych kompetencjach i zdolności do zwyciężania”, JP. Pomysł „budowania” czegokolwiek w naszych dzieciach brzmi jak dużo pracy. Jednak nieoczekiwanym zaskoczeniem macierzyństwa jest to, że mniej jest często więcej, szczególnie w nauczaniu naszych dzieci odporności.

zasada 11 Jordana Petersona brzmi: „nie przeszkadzaj dzieciom, gdy jeżdżą na deskorolce”. Dla mnie to się przekłada na: nie przeszkadzaj w walce na boisku o interferencję podania. JP twierdzi, że rodzice muszą mieć pewien wymiar „oderwania od siebie”, pozwalający na rozwój niezależności i nieskrępowanego popełniania błędów. Kreatywność i nauka zdarzają się tylko wtedy, gdy dzieci popełniają błędy i rozwiązują je samodzielnie. Posiadanie mamy w pobliżu znacznie zmniejsza na to szanse. Czasami trudno jest wiedzieć, kiedy potrzebna jest nasza obecność. Pytanie, które próbuję sobie zadać, brzmi: „Czy moje zaangażowanie pomaga lub przeszkadza mojemu dziecku w nauce.”Jestem zaskoczony, jak często szczera odpowiedź brzmi, że dziecko jest lepiej pozostawić w spokoju. Jest to krok we właściwym kierunku w kierunku bardziej radosnego macierzyństwa; zarządzanie drobiazgami życia dziecka sprawia, że matki chcą po prostu całkowicie się rozłączyć.

Chociaż nasze współczesne dzieci mają znacznie inne zmartwienia niż nasze przodki i brakuje im mniej zębów, wciąż jest przed nimi mnóstwo lęków i przeszkód. Na szczęście, gdy pokonujemy jedną próbę, zyskujemy odwagę, by stawić czoła innym. Jak mówi JP, kiedy stawiasz czoła strachowi ” nie stajesz się mniej przerażony, stajesz się bardziej odważny, co jest o wiele lepsze niż bycie mniej przerażonym, ponieważ jest wiele rzeczy, których można się bać, więc jeśli jesteś bardziej odważny, to działa.”Cierpienia, z jakimi borykają się dzieci z ciemnych wieków, prawdopodobnie wzmocniły je do odpowiedzialności dorosłości. Dzisiaj powinniśmy pozwolić naszym dzieciom stawić czoła wyzwaniom, a nawet je szukać, ucząc ich powrotu do nas po zachętę.

pochłonięty chwastami – zaniedbaniem

współczuję takim rodzicom jak ten hollywoodzki reżyser.jego dzieci są takie Młode, a małe trudne. Trudniej znaleźć spełnienie we wczesnych wypełnionych obowiązkami dniach wychowywania małych dzieci. Jak powiedział JP, ” gdyby matki nie szalenie zakochały się w swoich dzieciach, wyrzuciłyby je przez okno.”Jednakże, jeśli jesteśmy cierpliwi w pierwszych latach i staramy się budować silną relację z naszymi dziećmi, rozkwit naszych małych drzew jest naprawdę chwalebny.

jeśli pozwolimy egoizmowi popchnąć nas do zaniedbania naszej odpowiedzialności, chwasty występku i uzależnienia szybko narastają wokół naszych dzieci i duszą ich potencjał. Chwasty te stają się coraz bardziej rozpowszechnione jako degeneraci współczesnego społeczeństwa. Wszyscy inni pozwalają swoim chłopcom grać godzinami w Fortnite, a ich dziewczyny marnują życie na Instagramie; czy naprawdę może być tak źle? Tak. Nie umieszczę tu badań, ale uważam, że musimy być buntownikami przeciwko kulturze, która chce produkować narcystycznych i uzależnionych. Ale niektórzy mogą powiedzieć: „czy to nie jest nadopiekuńcze z twojej strony? – nie możesz ochronić swoich dzieci przed naszą kulturą, musisz je do niej wprowadzić.”Uważam, że obowiązkiem rodziców jest chronić nasze małe dzieci przed „chwastami”, które mogą uszkodzić ich duszę i prowadzić do złych nawyków i ewentualnego uzależnienia. W miarę starzenia się moich dzieci, jeśli przekazałem im wartości, jestem przekonany, że wykorzystają swój rozsądek i odwagę – zbudowaną przez osobiste doświadczenie – do buntu przeciwko destrukcyjnym elementom naszej współczesności.

zachęcająca Matka – budowanie nieskazitelnego związku

egoizm jest częstym zjawiskiem człowieka. Jednak posiadanie dziecka jest Bożym sposobem na wypchnięcie nas z naszego naturalnego stanu. Nagle, z naszą miłością daną przez Boga, odsuwamy nasze egoistyczne pragnienia na bok i ponownie ustalamy priorytety naszego życia. To może być bolesny proces. Niektórym jest trudniej niż innym (jak pokazuje hollywoodzki reżyser). Niektórzy ludzie mogą posunąć się za daleko i uczynić swoje dzieci najwyższymi, nieumyślnie zmieniając je w narcyzów. Równowaga znajduje się, gdy zmieniamy nasze priorytety i poświęcamy się, aby stworzyć kompetentne i cnotliwe dzieci. Ten” reorientujący „proces nie będzie aż tak bolesny, jak potrzebny do stworzenia „arcydzieła” naszego własnego stworzenia.

Jeśli nie lubisz spędzać czasu z dziećmi, robisz coś złego. JP mówi: „musisz utrzymywać swoje relacje z dziećmi w nieskazitelnym stanie.”To utknęło ze mną. Odkryłam, że stosowanie go ułatwia macierzyństwo. Może się to wydawać sprzeczne z intuicją, ponieważ utrzymywanie czegoś w stanie nienaruszonym jest trudne. Ale ze względu na suwerenność związku, wiem, że muszę odpuścić Wszystko inne. Nie da się utrzymać „nieskazitelnego” związku, jednocześnie krytykując każdą niedoskonałość dzieci, czy też mikrozarządzając marzeniem o przyjęciu ich na Harvard. Skupiam się przede wszystkim na Związku. Nie oznacza to, że daję moim dzieciom drogę dla dobra związku, wręcz przeciwnie. Dzieci, które nie mają granic, nie szanują cię, a to w ogóle nie jest związek. Ale akceptuję je za „odmianę”, jaką są, drzewa pomarańczowego lub palmy, i zastępuję dotychczasowe oczekiwania w zamian za docenienie ich unikalnych cech.

prawda jest taka, że niewiele potrzeba. JP płacze, gdy wyjaśnia, jak mało zachęty ludzie potrzebują, ale często nie dostają. Nie muszę angażować się w codzienne drobiazgi życia moich dzieci. Kluczem jest utrzymanie naszych ograniczonych interakcji optymalnych i znaczących. W miarę jak to czynimy, nasze dzieci będą wzrastać w charakterze i moralnym męstwie. Kiedy my, rodzice, staramy się doskonalić siebie, możemy pozwolić, aby nasz przykład robił wiele z nauczania dla nas.

sprawdź nasze motywacje

dlaczego zdecydowaliśmy się zostać matkami, biorąc pod uwagę, że teraz mamy Luksus tej decyzji? Czy chcemy, aby nasze dzieci odeszły jako zdolni młodzi dorośli, czy podświadomie chcemy, aby zawsze były blisko nas? Czy chcemy być ogrodnikami, pielęgnować rosnące drzewo dla większego dobra ludzkości? Czy też usiłujemy egoistycznie namalować arcydzieło dla własnej chwały? Jeśli nasza postawa jest późniejsza, wkrótce staniemy się sfrustrowani rodzicielstwem. Jeśli chcemy uczynić życie naszego dziecka dziełem sztuki, głupotą byłoby włączenie cierpienia do krajobrazu. Kiedy ukryte pragnienie dzieci jest egoistyczne, szybko rozczarowujemy się często bezinteresowną rzeczywistością przedsięwzięcia.

jako kobieta wiary mocno wierzę, że moje dzieci zostały wysłane do mnie z jakiegoś powodu. Wierzę, że Bóg wybrał mnie jako swoją matkę, aby pomóc im spełnić ich wyjątkową propozycję. Mam wiele wad i wiele moich dzieci będą musiały nauczyć się z innych źródeł. Mam jednak wyjątkowe talenty i dzielenie się nimi z moimi dziećmi przynosi mi tyle radości. Mój syn i ja oglądamy razem filmy dokumentalne z II wojny światowej; moja córka i ja planujemy przygody. Kiedy próbuję wykorzystać moje talenty i zainteresowania od Boga, aby wychować moje dzieci, zauważam, że zaczyna się dziać coś cudownego. W miarę jak moje dzieci rosną, postrzegam siebie mniej jako ich ogrodnika, a bardziej jako współbracia drzewa, rosnącego obok nich i doświadczającego pokoju i burz życia razem.

macierzyństwo jako radość

musimy pokonać Pożerającą matkę w nas wszystkich. Przestańmy próbować chronić nasze dzieci przed trudnościami życiowymi. Przestańmy wycofywać się w egoizm w obliczu narzuconych sobie oczekiwań macierzyństwa. Pozwólmy, aby próby życia były nauczycielem kompetencji. Niech nasza miłość, talenty i” nieskazitelne ” relacje wykonują pracę w rozwijaniu charakteru naszych dzieci. Zostawmy resztę. A potem, kiedy przyjdzie czas dla naszych dzieci, aby zmierzyć się z bólami zęba i bólami życia, ich matka przygotuje je dobrze.

Inspirujący klip Jordana Petersona o rodzicielstwie i potencjale.

*doceniam wszelkie wrażenia lub krytykę tego artykułu. Naprawdę chcę stworzyć coś, co jest pomocne dla rodziców, a Twój wkład jest pomocny w tej produkcji. Postępuj zgodnie z filozofią macierzyństwa na Facebooku lub tym blogu i podziel się ze znajomymi, jeśli uważasz, że skorzystają. Dziękuję.

Allyson Flake Matsoso