Somebody Help me (film)
Somebody Help me to opowieść o Brendanie Youngu (Marques Houston) I Darrylu Jenningsie (Omarion Grandberry), którzy wyruszają ze swoimi koleżankami, odpowiednio Sereną (Brooklyn Sudano) i Kimmy (Alexis Fields), oraz przyjaciółmi na weekendowy pobyt w domku na odludziu w lesie. Po tym, jak pary się osiedlą, sprawy przybierają dziwny obrót. Jeden po drugim, Grupa kończy się zaginięciem lub śmiercią, podczas gdy pozostali są zmuszeni połączyć się, aby dowiedzieć się, kto lub co stoi za tymi zabójstwami.
morderca zabija swoje ofiary, odcinając części ich ciała. Do zabójstw należą: Barbara (Jessica Friedman), która podcięła część głowy, Andrea (Amanda Lee), która wyrwała cały skalp, Mike (Garristone Koch), chłopak Barbary, który wyrwał mu oczy i paznokcie, szeryf poderżnął mu gardło, oraz Ken (Luke Fryden), chłopak Andrei, który wyrwał mu zęby, a następnie został uduszony na śmierć. Nicole (Jessica Szohr) umiera na atak astmy, gdy mężczyzna nie podał jej inhalatora.
córka zabójcy, Daisy (Brittany Oaks), śpiewa „Ring around The Rosie” przez cały film i pomaga Brendanowi uwolnić pozostałych w końcu. Trójka nastolatków kończy martwa, a Olsen przybył na czas, aby uratować Brendana i uwolnić Serenę, Darryla, Kimmy i chłopaka Nicole, Setha (Christopher Jones).
ostatnia scena to morderca i Daisy, którzy przeszukali samochód, a policjant puścił go, gdy Daisy znów śpiewa „Ring Around The Rosie”.