Sześć japońskich gier zręcznościowych, które musisz wypróbować
autorstwa Benjamina Boasa i Marcusa Webba
tak unikalnie Japońskie jak kawiarnie Sowa, Hotele kapsułowe i festiwale naked, salony wideo – lub „centra gier” – są niezbędnym doświadczeniem w Tokio. Po prostu przygotuj się na pełny kontakt.
1. „UFO CATCHER” CRANE GAMES
teraz daleko nam do rzucania oszczerstw na właścicieli salonów w odległych krainach, ale krążą plotki, że gry crane na Zachodzie są, cóż, sfałszowane. Mieliśmy doniesienia, że pazur jest zaprogramowany, aby wykonać pełny chwyt do jednego na 50 razy, a nawet wtedy rozkazano uwolnić swoją nagrodę tuż przed oficjalnym dropzone.
nie tak tu w Tokio. To tylko umiejętności. Dla niektórych oznacza to ogromną kolekcję pluszaków, gigantyczne tabliczki czekolady i anime tat-Reszta z nas właśnie straciła pretekst do kolejnej życiowej porażki.
2. Taiko NO TATSUJIN
myślisz, że uderzanie w gigantyczny Bęben taiko jest wyłącznie zachowaniem umięśnionych i obdarzonych rytmem? Pomyśl jeszcze raz. Taiko no Tatsujin pozwala Ci bić do woli. Ekran krzyczy na ciebie, aby uderzyć, przetoczyć się i uderzyć w czasie z muzyką i często miga demoralizującym procentem na końcu melodii-jak to możliwe, aby mieć minus rytm?
3. WANI wani PANIC
w mieście, w którym większość miejsc pracy oczekuje, że zachowasz swoją osobowość jak agorafobiczny dżin, ważne jest, aby raz na jakiś czas odpuścić parę. Wprowadź Wani Wani Panic, lokalne podejście do Whack-A-Mole i nieoczekiwane Katharsis bopping krokodyla w nos z całej siły. To krokodyle albo twoi współpracownicy, prawda?
4. SUMO
Gry Zręcznościowe pozwalają nam wszystkim żyć naszym fantazyjnym życiem przez kilka krótkich minut, a dla niektórych oznacza to bycie yokozuna (wielkim mistrzem). Wprowadź Sumo i jego krótki, ale wytrzymały plastikowy wróg, którego musisz wypchnąć z ringu.
najlepiej zrobić podstawy z wyprzedzeniem i masowo nabrać-sześć miesięcy na 10 000 kalorii dziennie, w tym niekończące się garnki chanko nabe (wysokobiałkowy gulasz sumo) powinien wykonać zadanie. Jeśli nie uda ci się odpowiednio przygotować, możesz mieć szczęście we wczesnych rundach – fałszywy wrestler łatwo jest zepchnąć do tyłu na swoje tory – ale nigdy nie staniesz się wielkim mistrzem.
5. CHABUDAI GAESHI
jeśli wierzyć filmom z lat pięćdziesiątych, jedynym sposobem, w jaki sfrustrowany Japoński pracownik biurowy mógł uwolnić swój gniew, było podniesienie domowego stołu, wyrażenie swojej wściekłości poprzez wrzucenie kawałków zupy miso, gotowanego na parze jajka i sukiyaki na ściany i członków rodziny.
Jeśli to brzmi jak doświadczenie, które chciałbyś podjąć, ale bez wynikającego z niego rachunku za sprzątanie/doradztwo/rozwód, masz szczęście, ponieważ istnieje do tego gra zręcznościowa. Ma nawet swego rodzaju fabułę, która wskazuje na niespokojny umysł jego twórcy, z postaciami „zrzędzącej żony” i „niewdzięcznych dzieci” rzuconymi na podłogę i pokrytymi wirtualną wieczerzą.
6. Wirtualne Wyścigi konne
Jeśli uważasz, że w grach nie chodzi o wygrywanie, ale o udział, pokochasz Wirtualne Wyścigi konne. Zazwyczaj z tyłu pasażu, ukrytego przed wejściem, znajdziesz mechaniczne konie wielkości dużych chomików, poruszające się po najmniejszym torze wyścigowym na świecie. Wybierz jedną z nich, a następnie obserwuj, jak wyścig zbliża się do wyznaczonego mety. The bonkers bit: nawet jeśli twój koń wygra, nie możesz zachować medali „przyznanych” Tobie. Wiesz, co mówią – dom zawsze wygrywa.
ilustracje Kento Iida