Articles

The Scuttlebutt on Rabbits and Deer

the Scuttlebutt on Rabbits and Deer
Beth Woolbright
pół zjedzone jabłko wczesnym rankiem wycofywałem się z podjazdu, kiedy zobaczyłem jelenia na podwórku naszych sąsiadów. Kiedy ustawiłem samochód na biegu, pomyślałem, co za Ładna łania. Wtedy pomyślałem … o rany, czy to nie ja napisałem artykuł o tym, że House Rabbit Society woli nie używać terminów buck i doe w odniesieniu do królików? (Chłopiec / dziewczyna, mężczyzna / kobieta działają dobrze dla nas.) Więc dlaczego w tym kontekście doe brzmiało dla mnie tak adekwatnie?

w trakcie licznych dojazdów podałem trzy powody. Pierwszy to komercja. Buck i doe, gdy są używane dla królików, są przede wszystkim terminami hodowlanymi, a większość domowych królików jest hodowana z powodów komercyjnych. HRS jest organizacją non-profit, non-breeding. (Spay and neuter!) Jelenie natomiast są zwierzętami dzikimi. (Niestety, w niektórych obszarach miejskich, z powodu zakłócania równowagi przyrody przez ludzi, niektóre populacje jeleni mogą również korzystać z planowania rodziny.)

drugim powodem preferowania innej terminologii jest coś, co nazywa się dymorfizmem płciowym. Biolodzy używają tego terminu w odniesieniu do stopnia fizycznych różnic między mężczyzną a kobietą gatunku. Patrząc na jelenie, zwykle jest oczywiste, kto jest kim: on ma poroże, ona nie. Oznacza to silny stopień dymorfizmu. Ale króliczki nie są tak łatwo oznakowane. W rzeczywistości nie jest niczym niezwykłym, że ludzie mylą się z królikami seksualnymi. (Wiele Nicolettes okazały się Nicholases, i sporo Georges zostały przemianowane na ” Georgette.”), Ponieważ bez patrzenia między nogi, najbardziej oczywistą fizyczną różnicą między króliczkami chłopięcymi i dziewczęcymi jest to, że większość dorosłych samic ma fałd skóry pod brodą zwany odwłokiem. Dla jednych jest dość duży, dla innych trochę mały. Skręt polega na tym, że niektóre samce królików mają również coś przypominającego mały odwłok.

Po trzecie, nie czuję się związany z tradycją, ponieważ proces nazewnictwa jest tak zmienny. Na przykład, większość z nas wie, że samica Lisa jest lisicą, ale jak nazywa się samiec LISA? Nigdy nie powinno się wchodzić między niedźwiedzia matki i jej młode, ale jak ją nazwać, jeśli nie jest mamą?

Dawn and the Tail-end of Day
słowa zmieniają znaczenie z czasem, a także wchodzą i nie są używane. Przydatny termin również nie może być używany po prostu dlatego, że osoba o nim nie słyszała. Inne słowa, które łączy króliki i jelenie, to to, że oba można opisać jako” roślinożerne „zwierzęta” zdobycze ” (zwierzęta, które jedzą rośliny, które czasami są zjadane przez inne zwierzęta).

Możesz również odnieść się do nich po porze dnia, kiedy są najbardziej aktywni: króliki i jelenie nie są „nocne” (aktywne w nocy), ani nie są „dzienne” (aktywne w ciągu dnia). Są krepuskularne, co oznacza, że są najbardziej aktywne o zmierzchu. Jest to logiczny czas dla nich, aby robić to, co muszą: jest zbyt jasny dla nocnych drapieżników, aby dobrze widzieć, i zbyt ciemny dla dziennych myśliwych.

kolejną ciekawą rzeczą, którą jeleń i królik dzielą, jest specjalna nazwa dla ich ogonów. Ta krótka, wyprostowana Kępka futra na ich grzbiecie nazywana jest scut. To słowo pochodzi z co najmniej 400 lat, ale po prostu nie słychać już (choć jest w wielu słownikach). Często ich scuty pełnią rolę flagi dla innych gatunków. Kiedy się zaalarmują, mogą odwrócić spód ogona, aby pokazać wiadomość o niebezpieczeństwie lub podnieceniu. (Uwaga: chociaż spód ogona jelenia lub królika jest często biały, rzeczywisty kolor różni się w zależności od gatunku.

oto gra, w którą można grać podczas oczekiwania na światłach lub podczas opróżniania skrzynek na śmieci: jakie inne zwierzęta mają scuts?*

Doo Drop In
ogrodzone podwórko, gdzie nasze króliki domowe są nadzorowane, ma jabłoń. Jesienią zeszłego roku burza powaliła tuzin jabłek na ziemię, ale następnego ranka fala opadła. Króliki nie były na zewnątrz, więc nie wypolerowały ich. Mój mąż powiedział, że to nie on. Śledztwo dało wskazówkę: świeży, rozproszony doo. Były małe i owalne, a na szybki rzut oka myślałem, że to królicza kupa. Wtedy zdałem sobie sprawę, że mieliśmy gości; mówiąc dokładniej: wysokie, mięsiste zwierzęta roślinożerne z cechą, której nie mają moje króliki — zdolność przerzucania się przez płot.

*kto jeszcze ma scuty? Zobaczmy, kozy, łosie, niedźwiedzie…