Zaskakujący świat synestezji
jako chłopiec dorastający w Londynie, James Wannerton (poniżej) podróżował metrem do szkoły . Mógł posmakować swojej drogi po trasie. „Piccadilly Circus skosztował orzeszków ziemnych i goo dostajesz się do baru piknikowego. Bond Street posmakował pikantnego aerozolu w sprayu. Podobało mi się Tottenham Court Road; smakowało ze śniadania. Słowo „Tottenham” smakowało kiełbasą, ” Sąd „smakowało jajkiem, a „droga” smakowało tostem ” – mówi.
James doświadcza rzadkiego rodzaju synestezji, stanu, w którym wejście sensoryczne z jednego strumienia poznawczego powoduje wejście sensoryczne z innego, nie stymulowanego strumienia poznawczego (Cytowic, 1989). Słowo to pochodzi z języka greckiego oznaczającego „uczucie stawów” – w przeciwieństwie do bardziej znanego terminu Anestezjologia, który po grecku oznacza „brak czucia”. Synestezja jest mimowolna, różne skojarzenia i zmysły na ogół pozostają stabilne w czasie, a skojarzenia są często unikalne dla jednostki. Uważa się, że dotyczy co najmniej 4,4 procent populacji ogólnej(Simner et al., 2006).
znanych jest ponad 60 rodzajów synestezji. Leksykalno-smakowa forma Jamesa sprawia, że słowa są odczuwane jako silne smaki. Jednym z najczęstszych typów jest synestezja grafemowo-barwna, czyli wtedy, gdy litery i cyfry są zabarwione kolorem. Litery mogą reprezentować różne odcienie kolorów, podobnie jak całe słowa. Chromestezja jest inną popularną formą i wiąże się z połączeniem dźwięku z kolorem-muzycy Pharrell Williams, Mary J. Blige i Lady Gaga twierdzą, że ją mają. Mówi się również, że autorzy i artyści, w tym Nabokov i Van Gogh, doświadczyli form synestezji.
ale nie tylko sławni muzycy i artyści doświadczają synestezji. Jednym z przykładów jest JB, nastolatek z Nowego Jorku, który ma synestezję i pamięć eidetyczną. Kiedy JB miał trzy lata, był w stanie przypomnieć sobie scenariusz filmu Shrek słowo w słowo. Matka JB powiedziała mi, że nie wiedziała, że ma synestezję, dopóki nie zgłosił, że widzi liczby na niebiesko. Czy głęboka pamięć JB Jest tylko przypadkowa, czy może ma związek z jego synestezją? A jeśli tak, czy posiadanie przyzwoitej pamięci może być jedną z zalet tego stanu? Czy są inne korzyści z synestezji? Zanim odpowiemy na te pytania, musimy przedstawić kontekst, w jaki sposób to fascynujące zjawisko zostało po raz pierwszy uznane za stan psychiczny.
krótka historia
pierwsze doniesienia naukowe na temat synestezji pojawiły się w 1812 roku (Jewanski et al., 2009). Niemiecki lekarz Georg Sachs opisał własne odczucia synestezji w dysertacji na temat albinizmu jego i jego siostry. Dwie strony tezy opisywały niektóre z jego odczuć synestezji; twierdził, że doświadcza barwnych słów, sekwencji i muzyki. Niestety Sachs nie próbował wyjaśnić, dlaczego przeżywa te uczucia.
chociaż w XIX wieku odnotowano inne przypadki synestezji, zainteresowanie akademickie osłabło wraz z rozwojem behawioryzmu w latach 30. XX wieku.teoria behawioryzmu postuluje, że wszystkie zachowania tłumaczy się uwarunkowaniem lub doświadczeniami w najbliższym otoczeniu. Naukowcy zaczęli bardziej skupiać się na wpływach zewnętrznych, ponieważ powszechnie zakładano, że wewnętrzne uczucia i myśli nie są mierzalne.
Synestezja nie była powszechnie uznawana za schorzenie aż do lat 80. XX wieku.amerykański neurolog Richard E. Cytowic uczestniczył w kolacji, na której zobaczył kogoś gotującego sos z kurczaka. Szef kuchni spróbował sosu i powiedział, że smakował ” źle „i że” potrzebne więcej punktów ” na nim. Cytowic przepytywał szefa kuchni i dowiedział się, że za każdym razem, gdy skosztował potraw, kucharz doświadczał kształtów na dłoni. Cytowic był tym zaintrygowany i rozpoczął badania nad zjawiskiem znanym obecnie jako synestezja.
mniej więcej w tym samym czasie w Wielkiej Brytanii profesor psycholog Simon Baron-Cohen natknął się na wywiad z malarką Elizabeth Pulford. Pulford (EP) powiedziała, że doświadczyła słów i muzyki w kolorze i zapytała, czy ktoś jest zainteresowany jej studiowaniem. Baron-Cohen skontaktował się i napisał kilka artykułów na EP (np. Baron-Cohen et al., 1987), identyfikując synestezję, która była zarówno autentyczna, jak i stabilna. W 1995 roku Baron-Cohen i jego współpracownicy udowodnili, że synestezja jest prawdziwym schorzeniem neurologicznym za pomocą skanów fMRI na sześciu synestetach i sześciu Nie-synestetykach (kontrolach). Skany wykazały aktywność mózgu w części mózgu związanej z widzeniem, gdy wystąpił dźwięk, nawet gdy uczestnicy mieli zawiązane oczy. Miało to miejsce tylko w mózgach synestetyków, a nie w kontrolach (Paulesu et al., 1995). Wyniki te zachęciły innych członków środowiska naukowego, w szczególności neurologów, do skoncentrowania swoich badań na synestezji.
Synestezja i dotyk
chociaż jest to fascynująca choroba, synestezja może być przeszkodą dla jednostki. Carolyn Hart, która pracuje jako masażystka w głównej siedzibie Twittera w San Francisco, ma rzadki typ znany jako synestezja dotykowa. Osoba z synestezją dotyku lustrzanego mimowolnie odczuwa to samo uczucie, co inna osoba. Carolyn opowiada mi o swoich doświadczeniach: „moje najwcześniejsze wspomnienie o tym było, gdy miałem około trzech lat. Mieliśmy psa, który złamał nogę na moich oczach. Pamiętam, że w momencie, gdy zobaczyłem to złamanie, poczułem ból. Jest ze mną odkąd pamiętam.”
ból Carolyn odczuwa natychmiast, zanim zdąży pomyśleć. Nie ma znaczenia, co czuje do osoby lub zwierzęcia w bólu-musi zobaczyć obraz lub przedmiot, zanim poczuje zmysł dotykowy. „Czasami, kiedy jestem pochłonięty filmem lub oglądaniem sportowej imprezy, mimowolnie poruszę swoim ciałem w sposób, w jaki widzę poruszających się ludzi na ekranie. Nie oglądam zbyt wielu filmów akcji, ponieważ są dla mnie zbyt stymulujące synestetycznie. Często będę naprawdę napięte moje mięśnie, bo czuję się jak biegnę razem z aktorem, który ucieka przed złym facetem.”
Carolyn powiedziała mi, że widziała ostatnio artykuł w Time magazine o zestrzeleniu samolotu MH17. „Na środku pola pszenicy, na którym wylądowało ciało, znajdował się wizerunek osoby przywiązanej do fotela lotniczego. Ciało było nienaruszone i nie było krwawienia, cięcia ani pęknięcia. Na początku Hart nie reagowała, ponieważ nie było widocznego krwawienia, ale kiedy zobaczyła, że noga mężczyzny jest pod niemożliwym kątem, wywołało to jej synestezję. Doświadczyła strzelaniny, bólu elektrycznego, od tyłu bioder, aż do przedniej części nóg i przez plecy ramion.
chociaż synestezja Carolyn może czasami być problemem, może również być bardzo pomocna – szczególnie w jej pracy. „Kiedy dotykam ludzi, czuję to we własnym ciele, gdzie nad nimi pracuję. To bardzo przyjemne, prawie jakbym się masowała. To nie jest tak intensywne, jak moje poczucie bólu ” – mówi. „Moje zmęczenie podczas pracy łagodzi fakt, że czuję się naprawdę dobrze fizycznie podczas masażu. Jest przyjemny element mojej pracy, który wykracza poza zwykłą satysfakcję z pracy. Uważam, że moja praca jest interesująca;
Lubię osobiste interakcje.”
synestezja lustrzana Carolyn pozwala jej łatwo palpować obrażenia i węzły pacjenta. Niedawno porzuciła pracę, w której była przez osiem lat, gdzie była najbardziej pożądanym masażystą w 20-letniej historii biznesu. Synestezja pozwoliła jej postrzegać zmysły w sposób, którego wielu rówieśników nie potrafi.
pomaga również zapamiętać spotkania z klientami. „W mojej głowie, mogę wyciągnąć cały mój kalendarz na miesiące w przyszłość. Nie muszę zapisywać spotkań. Są oznaczone kolorami w przestrzeni trójwymiarowej ” – mówi. Chociaż synestezja może utrudniać niektóre przyziemne zadania, co jeśli skupimy się na potencjalnych korzyściach i wykorzystamy je do poprawy codziennego życia?
Synestezja i pamięć
podobnie jak w przypadku JB, niezwykła pamięć Carolyn raczej nie będzie przypadkowa. Jednym z czołowych ekspertów w dziedzinie synestezji i pamięci jest dr Nicolas Rothen z Uniwersytetu Sussex (gdzie współpracował z profesorem Jamiem Wardem, który napisał artykuł „State of the art” na temat synestezji do tej publikacji w 2003 roku). Rothen napisał artykuły na wiele różnych tematów związanych z synestezją, w tym na temat jej związku z artyzmem i wyższymi funkcjami poznawczymi.
w swojej pracy przeglądowej Rothen musiał zbadać części mózgu związane z widzeniem. Hipoteza „dwóch strumieni” sugeruje, że układ wzrokowy składa się z drogi grzbietowej i drogi brzusznej. Ścieżka grzbietowa jest zaangażowana w prowadzenie, działania i gdzie obiekty znajdują się w przestrzeni, podczas gdy strumień brzuszny jest związany z rozpoznawaniem obiektów (Goodale & Milner, 1992).Nicolas omawia niektóre z trendów, które odnalazł w swoich eksperymentach. „Jako grupa synestetycy mają tendencję do lepszego wykonywania zadań związanych z pamięcią niż osoby niebędące synestetykami. Bardziej na zadania związane z kolorem, abstrakcyjnymi wzorami czy słowami, ale nie tak bardzo na takie rzeczy, jak lokalizacja przestrzenna ” – mówi. „Na przykład w synestezji grafemowo-barwnej występuje zwiększona wrażliwość w szlaku brzuszno-wzrokowym.”
co prowadzi do przewagi wydajności w niektórych typach zadań pamięci. „Z tego powodu synestetycy często mają przewagę w zadaniach dotyczących informacji o wysokiej częstotliwości przestrzennej, takich jak słowa, kolor i abstrakcyjne wzory, ale nie w przypadku Informacji Przestrzennej, lokalizacji i dźwięku – są to funkcje, które znajdują się głównie w ścieżce grzbietowej.”
w muzyce
niektóre korzyści pamięciowe synestezji można przenieść na dyscypliny twórcze. Daniel McBride jest studentem drugiego roku Royal College of Music w Londynie i doświadcza synestezji. Po rozpoczęciu lekcji gry na fortepianie w wieku 16 lat, uczył się bardzo szybko i w ciągu zaledwie siedmiu miesięcy występował zawodowo. 'Nigdy nie zapisałbym żadnej z piosenek, które zagrałbym. Mogłem zapamiętać wszystko, począwszy od kolorów i wzorów, które widziałem podczas ich odtwarzania ” – mówi.
’będąc na studiach zapoznałem się z dużą ilością muzyki, z których część wykorzystywała nietradycyjne triady. Czasami słuchałem muzyki i byłem zahipnotyzowany kolorami, które widziałem ” – mówi. W college ’ u Daniel często pracuje nad projektami muzycznymi – to styl, w którym je Gra, jest pod wpływem jego synestezji. „Wyraźnie widzę zmianę koloru, gdy słyszę jedną nutę i słyszę, jak powoli podnosi się w tonie. Z tego powodu bardzo lubię słuchać muzyki bliskowschodniej. To mnie najbardziej pobudza.”
badania, które przyjrzały się synestezji i kreatywności, przyniosły obiecujące wyniki. Na przykład w jednym z badań pobrano próbkę 82 synestetyków i nakłoniono ich do odpowiedzi na kwestionariusze kreatywności i określenia, ile czasu poświęcili sztuce. Istniała znaczna tendencja synestetyków do spędzania więcej czasu na angażowaniu się w dyscypliny twórcze, w porównaniu do nie-synestetyków. Różne stopnie kreatywności były również związane z rodzajem doświadczanej synestezji (Ward et al. 2008). Na przykład osoby z chromestezją częściej grały na instrumentach muzycznych niż inne synestetyki. Wyniki te sugerują, że jeśli naukowcy są w stanie wymyślić sposób uczenia ludzi chromestezji, może to poprawić, jak dobrze ludzie uczą się czytać i komponować muzykę.
Daniel od niedawna zajmuje się współczesną muzyką taneczną. „Z muzyką klasyczną doświadczam wielu różnych kolorów, ale ponieważ muzyka house jest bardziej powtarzalna, często widzę jeden jednolity kolor w utworach. Jest jeden utwór, który lubię w tej chwili przez Koan Sound, który zaczyna się jako intensywny żółty i pod koniec utworu zamienia się w kaskadę niebieskiego. Dźwięk harfy dochodzący na końcu sprawia, że jest ciemnoniebieski.”Częścią mojego doświadczenia słuchowego jest zobaczenie, jakie kolory przywołują nuty. Jest pozytywna, bo bardzo się w to wciągam i to część mojego występu ” – mówi. „Kiedy komponuję, w głowie wyobrażam sobie, jakie kolory bym zobaczyła, gdybym ją zagrała. Komponowanie to miesiące pracy skondensowane na cztery minuty grania. Kiedy piszę, wyobrażam sobie kolory, które widzę – a kiedy w końcu je słyszę, jestem zdumiony.”
Nauczanie synestezji
oczywiste jest, że skojarzenia synestetyczne McBride ’ a pomagają mu w muzyce, ale skąd biorą się jego skojarzenia? Badanie przeprowadzone przez Witthoft and Winawer (2013) może pomóc odpowiedzieć na to pytanie. Zbadali 11 synestetyków kolor-grafem i odkryli, że mają zaskakująco podobne pary kolor-grafem (grafemy są najmniejszą jednostką słowa pisanego, która ma znaczenie). Ale dlaczego synestezja jest uważana za schorzenie dziedziczne? Naukowcy wskazali na zaskakującą odpowiedź: kolory, które widzieli, pasują do znanych zestawów magnesów Fisher-Price, które 10 z 11 uczestników wspominało o posiadaniu, gdy byli młodsi. Sugerowało to, że skojarzenia środowiskowe poznane w dzieciństwie miały silny wpływ na objawy synestetyczne.
Jeśli synestezja jest częściowo zdeterminowana przez twoje środowisko percepcyjne, czy możliwe jest nauczenie pewnych aspektów stanu? W swoim laboratorium na Uniwersytecie wschodnim w Londynie Dr Clare Jonas trenuje przez tydzień nie-synestetyków, aby pomóc im kojarzyć litery z kolorami. Czyni to poprzez ciągłe wystawianie osoby na literę związaną z danym kolorem. Po przeszkoleniu daje im listy słów zawierające achromatyczne (bezbarwne) słowa, słowa o kolorach zgodnych z kolorami, których się nauczyli, i słowa o kolorach niezgodnych z kolorami, których się nauczyli.
Jonas często stwierdza, że nie-synestetycy zaczynają zachowywać się tak, jak robią to synestetycy – często częściej pamiętają słowa przystające i achromatyczne, ale trudno jest zapamiętać słowa sprzeczne, w stosunku do nie-synestetyków, którzy nie byli przeszkoleni. Wyniki te sugerują, że można nauczać pewnych aspektów synestezji. Prace Nicolasa Rothena również wspierają tę teorię-dokonał przeglądu wszystkich badań w tej dziedzinie i odkrył, że niektóre aspekty synestezji można przenieść na inne niż synestetyki (Rothen & Meier, 2014). Jednak wiele efektów zależało od intensywności i czasu trwania treningu oraz wewnętrznej motywacji uczestnika do wzięcia udziału w eksperymencie.
Jeśli można nauczać aspektów synestezji, czy oznacza to, że istnieje potencjał do zwiększenia pamięci w nie-synestezjach poprzez uczenie ich synestezji? „W tej chwili wiemy, że synaetezja ma korzyści dla pamięci u młodych dorosłych, ale nie wiemy, czy ma ochronny wpływ na pamięć w miarę starzenia się”, mówi Jonas. „Zanik pamięci później w synestezjach byłby oczywistą przepowiednią. W takim przypadku trening synaetezy może być wykorzystany do ochrony lub poprawy pamięci osób starszych.”
metoda Jonasa nauczania synestezji nie jest jedyną metodą, która może zadziałać. Olympia Colizoli, adiunkt w dziedzinie mózgu i funkcji poznawczych na Uniwersytecie w Amsterdamie, przyjmuje bardziej pasywne podejście podczas szkolenia swoich Nie-synestetyków. Kazała im czytać książki z powtarzającymi się różnokolorowymi literami, aby wprowadzić je w przyszłe skojarzenia synestetyczne. W jednym ze swoich eksperymentów pokolorowała litery a, e, s I t w książce, ale pozostałe litery pozostawiła na czarno. Po szkoleniu szybko błysnęła literami alfabetu i poprosiła uczestników o zidentyfikowanie odpowiedniego koloru litery. W teście cozoli celowo pokazał niektóre kolorowe litery w innym kolorze niż w książce. Odkryła, że zidentyfikowanie tych kolorów zajęło ludziom, którzy byli przeszkoleni (lub nauczali aspektów synestezji) dłużej niż tym, których nie nauczono – doświadczyli ingerencji w czas reakcji znany jako efekt Stroopa (Stroop, 1935). Miało to miejsce z powodu mimowolnych związków nie-synestetycznych powstałych po przeszkoleniu. Wyniki pokazały, że ta metoda treningu jest skuteczna, przynajmniej w krótkim okresie (Colizoli et al., 2014).
inne, nowsze badania sugerują, że uczona synestezja może mieć długotrwałe efekty. W artykule opublikowanym przez Rothena i jego współpracowników stwierdzono, że osoby niebędące synestetykami były w stanie poznać cechy synestetyczne, które pozostały obecne po wyjściu z laboratorium. Wyniki takie jak te, wraz z innymi wynikami innych badań szkoleniowych, sugerują, że synestezja nie jest tylko stanem dziedzicznym, ale jest kształtowana przez ekspozycję na pewne czynniki środowiskowe podczas naszego wczesnego rozwoju. Inne badania również wspierają teorię środowiska, stwierdzając, że kolorowe skojarzenia synestetyczne mogą być stępione przez negatywne nastroje(Kay et al., 2014).
implikacje dla leczenia zaburzeń
badaczka i artystka instalacji Barbara Ryan posunęła się o krok dalej, formułując pomysły, które pomogą synestetom z zaburzeniami neurodegeneracyjnymi lepiej sobie radzić. Sama grafemowo-kolorowa synestezja mówi mi: „pracowałam z osobą, która nie mogła już korzystać z telefonu – musiała czekać, aż wszyscy do niej zadzwonią. Chociaż traciła umiejętność czytania języka, zastąpienie imion ludzi kolorami lub znakami pomogło jej zapamiętać, jakie imiona pasują do jakich liczb.”Ryan wierzy, że wiele można zrobić z synestezją i pamięcią. „Uważam, że techniki synestetyczne można wykorzystać do pomocy przy takich zaburzeniach jak dysleksja. Myślę, że techniki synestetyczne mogą być używane jako pomoc w nauce w niektórych przypadkach. Mój przyjaciel jest dyslektykiem i ma problemy z niektórymi literami, więc zapytałem go, z jakimi literami ma problemy. Zapytałem go, jakie ma skojarzenia z tymi listami. Początkowo nie myślał, że ma, ale powiedziałem mu, żeby się nie spieszył i to przemyślał. Następnie sformatowałem tekst tak, aby litery, z którymi miał problemy, były teraz w kolorze i od razu mógł je odczytać w sposób, którego wcześniej nie mógł. Stały się rozpoznawalne. Rozpoznanie jest o wiele szybsze w przypadku synestezji, ponieważ nadchodzi więcej niż jeden tryb stymulacji.”
Barbara Ryan miksuje koktajle „taste of November” w ramach instalacji z 2010 roku.
Synestezja ma nie tylko potencjalne korzyści dla pamięci i kreatywności – niektórzy uważają, że interwencje synestetyczne mogą pomóc w leczeniu zaburzeń zdrowia psychicznego. Ian Jordan z Ayr w Szkocji opisuje siebie jako „optyka z różnicą”. Stosuje metody synestetyczne w celu zmniejszenia skutków różnych zaburzeń wieloczujnikowych, takich jak autyzm, dysleksja i ADHD. „Stosujemy i monitorujemy synestezję w wielu interwencjach”, mówi. „Zaburzenia przetwarzania czuciowego są często synonimem synestezji. Uważamy, że szum w uszach jest w pewnym sensie stanem synestetycznym. Jeśli znacząco zmienisz wejście wizualne, możesz dostroić dźwięk w słuchu dla około 60% ludzi. To efekt synestetyczny, którego prawdopodobnie nie rozpoznano.”
„specjaliści muszą być bardziej świadomi synestezji” – mówi Ian. „Muszą być przeszkoleni, aby zrozumieć i pracować z nim. Wielu optyków nawet o tym nie słyszało. Musimy mieć optyków, psychologów zawodowych i terapeutów pracujących razem jako minimum.”
Nicolas Rothen podaje swoje prognozy na przyszłość. „W ostatniej dekadzie ludzie byli zaniepokojeni pokazaniem, że synestezja jest prawdziwym zjawiskiem, ale teraz ludzie sprawdzają, jakie są skutki synestezji na wyższe funkcje poznawcze. Jakie są zalety i wady synestezji? Czy jest to związane z takimi schorzeniami jak schizofrenia czy autyzm?/ Najwyraźniej wciąż musimy się wiele nauczyć.
Jack Dutton is a freelance writer