Articles

WBURwbur

słuchaj OAG w każdej chwili. Subskrybuj podcast. link iTunes | Stitcher / RSS

według Wikipedii kariera koszykarska Vina Bakera została ” uszkodzona z powodu nadużywania substancji.”

Wikipedia nie jest znana z precyzji-OK, dokładności-ale w tym przypadku wadą jest niedopowiedzenie.

ale kiedy ostatnio rozmawialiśmy, Baker nie chciał, żebym stracił wiadomość w brzydkich szczegółach.

„tyle ludzi czeka na wrak pociągu” „W mojej sytuacji czekamy na stracone pieniądze Vina Bakera. Dom Vina Bakera przejęty.”Ale kiedy mam szansę odwrócić tę historię, i walczyć mój tyłek i dostać się do 6,5 roku trzeźwości, Rozumiem. Rozumiem, co ludzie chcą usłyszeć. Ale faktem jest, że Jestem tu, aby rzucić światło na powrót do zdrowia i porozmawiać ze światem, w którym czasami ludzie nie chcą być szczerzy.”

zdobycie 41 punktów

(Jonathan Daniel/Allsport/Getty Images)
(Jonathan Daniel/Allsport/Getty Images)

Dla przez długi czas — prawie zbyt długo — VIN Baker był jedną z tych osób, które nie chciały być szczere. Na przykład po raz pierwszy zagrał w Meczu Gwiazd NBA. To był Jan. 5, 1996. On i kilku jego kolegów z drużyny Milwaukee Bucks zgromadzili się u Glenna Robinsona, aby się uczesać. Będzie mecz tej nocy. Baker mówi, że Robinson palił marihuanę. Baker, który nigdy wcześniej nie pobłażał w dniu meczu, przyłączył się … a potem zaczął się martwić o to, jak będzie grał tamtej nocy.

„poszedł na mecz czując się zdezorientowany”, mówi. „To był niepokój:” czy będę chodził w powietrzu? Zemdleję?””

Żadne z powyższych. Baker, prawie naćpany, zgasił światło.

„statystycznie, to była moja najlepsza gra w historii jako zawodowiec. Zdobyłem 41 punktów ” – mówi. „To była dla mnie dziwna Impreza coming out, ponieważ w pewnym sensie było napisane:” Wow, dotarłem na ten poziom, aby zdobyć 40 punktów, co jest wielką sprawą w NBA.’Ale w tym samym czasie, koszt przyjazdu, nie widziałem tej nocy.”

rok później 6-foot-11 Baker, którego Bucks wybrali ósmego w drafcie 1993, został oddany do Seattle SuperSonics. Tam zdobywał średnio niecałe 20 punktów na mecz. Co było, przynajmniej z perspektywy czasu, zdumiewające, ponieważ gdy grał dla Sonics, Baker pił przed, PO i czasami podczas gier.

to nie szło zupełnie niezauważone-czasem koledzy z zespołu Bakera wyczuli na nim alkohol na treningu – ale kierownictwo widziało tylko jego plusy. W 1999 roku Seattle podpisał kontrakt wart 86 milionów dolarów w ciągu siedmiu lat.

poza NBA

ale trzy lata później z Seattle przeniósł się do Bostonu, gdzie przeszedł testy fizyczne. Lekarz zatrudniony przez Celtics znalazł oznaki uszkodzenia wątroby związane z alkoholizmem.

„i oczywiście będąc w stanie, w którym byłem, skłamałem i powiedziałem:” Nie, Nie ma problemów i nie piję tak dużo, jak myślicie ” – wspomina Baker.

Baker mówi, że lekarz powiedział mu: „oczywiście, jeśli grasz lepiej, to wszystko zniknie.”

Baker wspomina również, że w 2003 roku dwóch mężczyzn wynajętych przez Ligę, aby zaskoczyć go losowymi testami narkotykowymi, powiedziało mu, że ostrzegą go przed nadejściem testów, jeśli zapłaci każdemu z nich 50 000 dolarów. Przemyślał to.

w każdym razie nie grał lepiej. Do tego czasu był ciągle pijany lub miał kaca. Stał się współwłaścicielem, bez którego Celtics mogli się obejść. W końcu zaczął pić Listerine, myśląc, że nikt nie będzie narzekał na zapach.

w ciągu następnych dwóch lat Knicks, Rockets i Clippers doszli do tego samego wniosku, do którego doszli Celtics.

w 2006 roku Baker odpadł z NBA. Jego substancje z wyboru pomnożyły się, aby objąć Xanax, Librium i prawie wszystko, co mógł znaleźć, aby pomóc mu zapomnieć o tym, co mogło być. Spędzał dni, jak sam mówi, „wałęsając się po pustym domu” w kapciach i potach ” z kieliszkiem koniaku w ręku. Był, mówi, „szkieletowy.”Często wymiotował krwią.

(Otto Greule/Getty Images)
(Otto Greule/Getty Images)

a następnie VIN Baker zrobił to, co uważa za szóstą próbę wytrzeźwienia.

” czym różnił się czas, który zadziałał?”Pytam.

„Cóż, myślę, że musiałem usunąć wszystkie warunki, które nie były realistyczne”, mówi. „Innymi słowy, muszę wytrzeźwieć, żeby ocalić karierę. Jeśli wytrzeźwieję, znów będę gwiazdą. To są jakieś szalone myśli, które miałem, gdy byłem w Bostonie.”

tym razem nie postawił warunków. Przez półtora roku Baker zachowywał trzeźwość. Potem zaczął myśleć o dodatkowym golu.

OK, dobry zamiar. Ale kto miał go zatrudnić? Baker wymyślił nazwisko byłego szefa, Howarda Schultza. Był właścicielem SuperSonics, kiedy Baker grał w Seattle, a Schultz prowadził również firmę produkującą kawę. Miejsce o nazwie Starbucks.

karmelowe Macchiatos i kawa

„telefon do Howarda musiał mi zająć jakiś miesiąc” – mówi Baker. „Co mam powiedzieć? Właśnie opuściłem Studium Biblijne w Moim Kościele w Old Saybrook, zatrzymałem się i zebrałem nerwy. Modliłem się. Zadzwoniłam do niego, a jego głos był podekscytowany. Powiedział: „Vinny! I nigdy nie zapomnę jego podniecenia w jego głosie. I rzekł do mnie: „brzmisz świetnie! Brzmisz wspaniale!”

” poznaliśmy się. I wymyśliliśmy plan. Zrealizowaliśmy ten plan, a częścią planu było zrobienie karmelowych macchiatos i serwowanie kawy w Starbucks.”

Vin Baker przeszedł do programu szkolenia menedżerskiego. To oznaczało, że pojawił się niezawodnie. I, podobnie jak w zawodowej koszykówce, założył Mundur.

„chwycić zielony fartuch-to było trochę za krótkie, przy okazji-chwycić zielony fartuch i wrzucić go, a potem wyjść, to było surrealistyczne” – mówi Baker.

„surrealistyczne”, jak wstanie o 3:45 rano, aby otworzyć sklep. I, przynajmniej początkowo, Baker nawet nie lubił smaku kawy. Ale poradził sobie z robotą.

” z punktu widzenia pracy nie było to takie trudne. Bo nie mam nic przeciwko pracy-mówi Baker. „Ale, oczywiście, historia za to było trudne kilka dni, ale ostatecznie powiedziałem ,” to wszystko dla najlepszego.””

” pamiętasz, jaka była liczba na twojej pierwszej wypłacie ze Starbucks?”Pytam.

„nie pamiętam, nie pamiętam” – mówi z chichotem. „Mogę powiedzieć jedno: ten sam podpis Howarda, ale to nie była ta sama kwota, jaką dostałem, gdy pracowałem dla niego w Seattle. Tyle mogę ci powiedzieć.”

„brakuje kilku zer”, mówię.

„tak, brakuje kilku zer.”

Odzyskiwanie, jeden dzień na raz

Vin Baker może się teraz śmiać. Wyzdrowiał przez 6,5 roku. I nie jest zbytnio skłonny patrzeć wstecz na prawie 100 milionów dolarów, które stracił.

” w najbliższym czasie nie będę na okładce Business Insider czy Forbes, ale mnie to nie przeszkadza. Prawda? Mnie to nie przeszkadza-mówi Baker. „Ponieważ w świecie odzyskiwania nie mówimy o dolarach i centach. Mówimy o wyzdrowieniu, dzień po dniu. Wygraj dzień. Więc kiedy dostałem pracę w Starbucks jako kierownik sklepu na szkoleniu, to było ożywienie. Byłem szczęśliwy. Byłem zachwycony.

„przybyłem z ciemnego, mrocznego miejsca. A możliwość otwarcia sklepu o 4: 30 rano, 5: 30 rano, i prowadzenie zmiany, i bycie odpowiedzialnym za sklep to wielka sprawa dla osoby zdrowiejącej. Mówi o odpowiedzialności. A więc Starbucks nie zarobił 100 milionów dolarów. „Wow, jestem kierownikiem sklepu w Starbucks./ Tak się czułem, / gdy codziennie szedłem do pracy.”

"God and Starbucks," by Vin Baker.
„Bóg i Starbucks”, autor: VIN Baker.

ludzie oczywiście rozpoznaliby piekarza. Nie ma tu zbyt wielu baristów. Prawdopodobnie nie ma też wielu baristów tak szczęśliwych jak Vin Baker z pracy. Które w końcu zaczął rozumieć jako coś więcej niż pracę.

„w pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że mogę być twarzą nadziei”, mówi. „W pewnym momencie musicie wziąć na siebie odpowiedzialność, OK, wszystko się wydarzyło. Miałem niesamowitą karierę. Miałem tyle pieniędzy. I to jest w porządku. I zniknął. Ale teraz są ludzie, którzy mówią: „Wow, to inspiracja. I podobało mi się to. Przyjęłam to. Jeśli każdego dnia wyjdę stąd i pojawię się na czas, ludzie wrócą do domu i Wygooglują, i powiedzą: „Święta Krowa.””

w dzisiejszych czasach ci, którzy chcą zobaczyć Vina Bakera i powiedzieć „święta krowa”, nie mają szczęścia, jeśli szukają go w Starbucks. Przeniósł się do pracy nad transmisją i rozwojem Z Milwaukee Bucks, kolejnym byłym pracodawcą szczęśliwym widząc go zdrowego. Pracuje z grupą nad otwarciem ośrodków rehabilitacyjnych w Milwaukee i New Haven. A powody wdzięczności Bakera nie kończą się na tym. Jego syn, VIN, Jr., będzie grał w koszykówkę i studiował w tym roku w Boston College, ku uciesze Bakera.

„ach, człowieku, płakałem. To jeden z pięciu najlepszych momentów w moim życiu, aby mój syn podpisał kontrakt w B. C. ” mówi. „Kiedy widzisz, że takie rzeczy dzieją się w twoim życiu, z Twoimi dziećmi, nie myślę o utracie tego, co straciłem w przeszłości, ani o tym, co zrobiłem w przeszłości. Wygląda na to, że moje decyzje o trzeźwości zaczynają się opłacać w życiu moich dzieci. I to właśnie sprawia, że każdego dnia jestem podekscytowany prowadzeniem trzeźwego życia.”

Dowiedz się więcej o historii Vina Bakera w jego najnowszej książce „God and Starbucks: an NBA Superstar’ s Journey Through Addiction and Recovery.”